Hejka, kochani!
Tak, to nie rozdział, ale na otarcie łez mam dla Was coś ciekawego, a dla mnie niesamowicie ważnego.
Od kilkunastu miesięcy należę do Grupy Literackiej Ailes, którą tworzą najwspanialsze osoby na świecie i właśnie z tymi osobami postanowiliśmy również napisać coś, co sprawi, że poczujecie nieco niepokoju. A może nawet dreszcze?
Łapcie opis i grafikę do mojego opowiadania pt. "Głosy w lesie". Dodam tylko, że całość ze sprzedaży idzie na cele charytatywne, więc kupując naszą antologię pomożecie Ośrodkowi Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu."Kiedy w 1969 roku zaginął Dennis Martin, powstało wiele teorii na temat jego zniknięcia. Nikt tak naprawdę nie wie, co się z nim stało, bo nigdy nie odnaleziono jego ciała. Znaleźli się jednak ludzie, którzy twierdzili, że go widzieli w obecności człowieka lub Wielkiej Stopy. A jak było naprawdę? „Głosy w lesie" to alternatywna historia małego chłopca, który zniknął bez śladu. "
CZYTASZ
Mroczny Władca ✔
FantasyHISTORIA WYMAGA KOREKTY. Żył w ukryciu, codziennie zmagając się z bólem po stracie duszy. Najważniejsza część każdej żyjącej istoty przyprawiała go o niewyobrażalne cierpienie. W końcu jednak bogowie upominają się o niego i stawiają na jego drodze p...