Obudziłem się z bólem głowy, wstałem z łóżka i poszłem do toalety a potem do dziewczyn zobaczyć czy śpią, a i jest godzina 11:30. Wyszedłem z toalety a potem poszłem do dziewczyn, a one nie spały.
Zeszłem na dół i tam je zobaczyłem. Jaki tam bałagan.Ja-Hej.
A-Hej.
Ch-Wiecie gdzie jest Dixi?
Ja-Z Noa.
Ch-A co oni para?
Ja-Graliśmy w czoraj w prawdę czy wyzwanie, i ona wybrała prawdę, i miała powiedzieć kto się jej podoba.
Av-Ona i Noah?
Ch-No a co masz jakiś problem?
Av-Nie nie spokojnie.
Ja-Posprzątajmy tu.I zaczeliśmy sprzątać ja najpierw poszłem na górę sprawdzić kto jest jeszcze w domu, ale przed tym musiałem wziąść coś na głowę.
Gdy wziołem tabletki poszłem na górę, i zaczołem sprawdzać pokoje nikogo nie było oprócz Noego i Dixi. Więc zeszłem na dół i pomogłem dziewczyną sprzątać.
Gdzy skończyliśmy sprzątać, oczewiście zajeło nam to jakoś z godzinę a wiec była 13, a Noajuż nie śpi, bo widziałem go jak schodził do kuchni, a więc poszłem za nim.
Ja-Hej.
N-No siema.
Ja-Jak tam z Dixi?
N-Może być.
Ja-Czemu może ?
N-No to jest dziwne że ona była z Gryffinem, i nagle ja jej się podobam.
Ja-No trochę, pewnie to robi żeby on był zazdrosny czy coś.
N-Pewnie tak.Gdy skończyłem gadać z chłopakiem zrobiłem sobie kanapki dziewczyny zrobiły nie ja. Gdy jej zjadłem poszłem do toalety się ubrać.
Założyłem szare dresy i bluze z kapturem.
Zeszłem na dół to już dziewczyn nie było tylko my z chłopakami.
Ja-Gdzie dziewczyny?
N-Poszły gdzieś.
Ja-A okej.I usiedliśmy na kanapę i zaczeliśmy coś oglądać do 16. A więc teraz pora na coś do jedzenia, zadzwoniliśmy na pyszne. pl.
Po 20 minutach zadzwonił dzwonek do drzwi i Josh poszedł otworzyć i odtazu zapłacił, usłyszałam zamykanie drzwi to oznaka że już sobie poszedł ten facet, Blake wtedy wstał i poszedł do Josha mu pomuc gdy przyszli zaczeliśmy jeść i oglądać filmy tak jakoś do godziny 18, a potem poszłem do Starbucksa po kawę. Gdy już kupilę tę kawę to nieobyło by się to bez fanek. Zdjęcia, tik toki, filmy masakra czasami bym chciał być normalym człowiekiem, a nie być kimś sławnym. Gdy skończyły się tik toki, zdjęcia yo poszedłem na plażę, sobie tak o posiedzieć, gdy już byłem na plaży nic ciekawego tam się nie działo tylko taki fajny piasek.
Już jest 20 a więc zbieram się do domu. Gdy wracałem spotkałem Addison.
Ja-Hej.
A-Hej co tutaj robisz?
Ja-Idę do domu. A ty?
A-Miałam iść do ciebie.
Ja-Okej to chodź.I poszliśmy w stronę domu.
Gdy już w nim byliśmy poszliśmy do mnie i jak zwykle film. Niedługo naprawdę znudzą mi się te filmy.Gdy już była połowa filmu dziewczyna spała a ja zasypiałem tak mnie przynudzał ten film masakra, odłożyłem laptopa i położyłem się koło dziewczyny i momentalnie zasnołem.