Gdy są zazdrośni
T/I- twoje imię
„Jego myśli"Do wszystkich:
Znacie się już sporo czasu bo aż ponad rok.
Chłopak czasami czuł zazdrość, kiedy spędzałaś czas z innym członkiem jego zespołu.
Sam nie wiedział, dlaczego tak jest.
Wcale nie chciał tego bo dobrze wie, że jesteście tylko najlepszymi przyjaciółmi, i masz prawo mieć innych przyjaciół oprócz niego.Bang Chan
Ty zawsze najwięcej czasu spędzałaś z Chanem.
Tylko kiedy przychodziłaś do niego, wtedy z całym zespołem coś robiliście, ponieważ zazwyczaj każdy się schodził do Was.
Czasami zdarzało się, że gdzieś razem poszliście lub zaprosiłaś wszystkich chłopaków do siebie, jednak zazwyczaj to z Chanem spędzałaś swój czas.
Dzisiaj odwiedziłaś Chana, jak prawie zawsze, więc nie było to nic nowego, i często mogłaś wchodzić bez pukania nawet miałaś klucze do ich mieszkania.
Wchodząc do domu zauważyłaś siedzącego na kanapie Jeongina.
Wyglądał na smutnego, dlatego podeszłaś do niego by sprawdzić, czy wszystko okej.
-Coś się stało?- zapytałaś go.
Zauważyłaś, że chłopakowi zaczynają spływać łzy po policzkach.
-Ojoj, dlaczego płaczesz?- nadal pytałaś chłopaka.
-Boli mnie głowa.- odpowiedział Ci.
Szybko poszłaś po jakieś tabletki przeciwbólowe, wodę, i dałaś chłopakowi.
-Już dobrze zaraz przestanie.- mówiłaś przytulając go.
Jeongin bardzo lubił, kiedy ktoś go przytula, dlatego nie chciał byś przestawała.
Kiedy tak go przytulałaś nagle do mieszkania wszedł Chan, który wrócił z zakupów.
Widząc Ciebie przytulającą i całująca Jeongina w czoło zdenerwował się.
-Cześć, widzę, że dobrze się bawicie.- powiedział wchodząc do salonu.
-Hej Chan. Jeongina boli głowa.
-Biedactwo. Mnie też boli możesz się mną też tak zająć.- rzekł nawet nie wiedział dlaczego takie coś powiedział.
-Chan, proszę Cię nie przesadzaj. Jesteś starszy możesz zrozumieć.
Kiedy Bang szedł w waszą stronę, Jeongin natychmiast przytulił się do Ciebie mocno.
Ty zaczęłaś głaskać jego głowę.
-Jeongin nie pieść się nie masz pięciu lat.- powiedział Chan.
-Nie moja wina, że boli mnie głowa.
-Możesz się przespać, ja chciałem spędzić czas z T/I.
-Chłopcy przestańcie. Siadaj Chan.- poklepałaś miejsce obok Ciebie na kanapie.
Chłopak usiadł, jednak cały czas skupiał się na tym, czemu Jeongina traktujesz lepiej od niego.
Jego nigdy tak nie przytulałaś ani nie całowałaś, więc czuł zazdrość.
-Chcesz mi odbić przyjaciółkę!- krzyknął Chan do Jeongina.
-Nie prawda! Odczep się ode mnie!
-W Twoich snach! T/I jest moja.- złapał Cię za rękę, i ciągnął do drugiego pokoju.
-Chan zostaw mnie muszę dać dla Jeongina obiad.- powiedziałaś.
„Aha czyli tak się bawimy. Jeszcze za mną zatęsknisz i będziesz chciała się mną tak zajmować jak nim."