Bang Chan Wieczorem będąc z Chanem na spacerze rozmawialiście o wszystkim i o niczym. Czas Wam szybko leciał, i dość szybko zrobiło się późno. Chłopak postanowił Cię odprowadzić do domu byś nie musiała sama iść ciemną nocą. Będąc przy Twoim domu przytuliłaś chłopaka na pożegnanie, jednak kiedy spojrzałaś na niego nie mogłaś oderwać wzroku. Jego twarz była piękna. Od zimna miał zaczerwieniony nosek i policzki. -T/I mam coś na twarzy?- spytał, gdy patrzyłaś na niego. -Nie. Przepraszam, po prostu wyglądasz uroczo.- powiedziałaś patrząc się w ziemię. -Ja czy ta ziemia?- zapytał śmiejąc się. -Oj, Chan dobrze wiesz, że chodzi o Ciebie.- spojrzałaś na niego. -Ty też jesteś urocza.- uśmiechnął się, i złapał Cię za policzek puszczając do Ciebie oczko. -Dz-dziękuję.- powiedziałaś zawstydzona. Chan jeszcze raz przytulił Cię, i kazał Ci iść już do domu bo zrobiło się zimno. Pożegnaliście się, i udaliście w swoje strony. „Jest bardzo urocza, kiedy się wstydzi."
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Lee Know Oglądałaś nowy występ stray kids. Twój wzrok cały czas był skupiony na Minho, który według Ciebie wyglądał bardzo przystojnie. Podobał Ci się jego outfit i fryzura. Wyglądał idealnie. Nagle ktoś zapukał do Twoich drzwi, więc poszłaś otworzyć. -Cześć.- przywitał Cię Minho. -O hejka, nie wiedziałam, że wpadniesz.- powiedziałaś wpuszczając go do środka. Poszliście do salonu, gdzie oglądałaś na telewizorze występ jego zespołu. -Widzę, że nas oglądasz.- rzekł. -Tak. Bardzo mi się podoba wasza nowa piosenka. Na tym występie wyglądasz idealnie. Bardzo przystojny z Ciebie chłopak.- mówiłaś, a Minho tylko patrzył na Ciebie z uśmiechem. -Aj, dziękuje Ci. Jesteś słodka. -Bez przesady nie jestem, ale dziękuje.- lekko zarumieniłaś się. „Mogłaby mnie tak komplementować cały czas."
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Changbin Chłopak postanowił złożyć Ci niezapowiedzianą wizytę. Uszykował się, i ruszył w stronę Twojego domu. Często wchodził bez pukania, ponieważ pozwalałaś mu na to. Pomyślał sobie, że Cię przestraszy, dlatego po cichu wszedł do Twojego domu, jednak gdy usłyszał, że rozmawiasz z kimś przez telefon postanowił poczekać. -Tak, Changbin jest naprawdę przystojny i słodki.- mówiłaś. Chłopak słysząc to stał jak słup i nie mógł uwierzyć w to co właśnie przed chwilą usłyszał. Nawet nie wiedział, dlaczego tak bardzo mu się to podoba, że tak o nim mówisz. W końcu, kiedy rozłączyłaś się z koleżanką zauważyłaś Changbina stojącego na korytarzu. -Um.. Hej T/I przyszedłem Cię odwiedzić.- zaczął. -Hej, miło z Twojej strony.- uśmiechnęłaś się, i poszliście usiąść do pokoju. Zrobiłaś Wam coś do picia i jedzenia. „Dlaczego mi się tak bardzo podoba, że mnie komplementuje?"
