21

7.5K 104 109
                                    

Gdy są na trasie koncertowej.

T/I- twoje imię
„Jego myśli"

Bang Chan
Chan od kilku dni był już na trasie koncertowej.
Właśnie był w Chinach, i zadzwonił do Ciebie w wolnej chwili.
-Cześć skarbie, jak się masz? Tęsknie za Tobą.- przywitał się z Tobą, i od razu zasypał wieloma pytaniami.
-Hej misiu, u mnie wszystko dobrze, a u Ciebie?
-No niezbyt.- powiedział.
Zmartwiłaś się.
-Co się stało?- zapytałaś go.
-Nie mam Cię obok siebie. Tęskno mi za Tobą, chciałbym Cię przytulić, pocałować...- westchnął.
-Oj nie przesadzaj. Wytrzymasz.- specjalnie powiedziałaś.
-Ja nigdy nie przesadzam. Nie tęsknisz za mną?- posmutniał.
-Hmm... No nie wiem muszę się zastanowić.- udawałaś, że rozmyślasz nad tym.
-Grabisz sobie kochanie.- powiedział.
-Jasne, że za Tobą tęsknie. Chciałabym się do Ciebie przytulić. Bez Ciebie jest mi nudno i smutno.- mówiłaś.
-Mam nadzieję, że ten czas szybko zleci, i szybko pojawię się obok Ciebie.
-Też mam taką nadzieję.
Rozmawialiście jeszcze długo, i moglibyście tak bez końca, ale w końcu musiał nadejść czas pożegnania.
„Następnym razem muszę ją zabrać ze sobą."

Lee KnowMinho właśnie jechał do drugiego miasta w Hiszpanii

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Lee Know
Minho właśnie jechał do drugiego miasta w Hiszpanii.
Korzystając z okazji, że przez ok. 9 godzin będzie się nudził to zadzwonił do Ciebie.
-Cześć misia.- powiedział, gdy odebrałaś.
-Heeej Minho!
-Pff tylko Minho?- zapytał zawiedziony.
-Oj, kochanie... Gdzie jedziesz?
-Jedziemy do Barcelony. To będzie długa podróż.
-Autobusem? Biedactwa mogliście polecieć samolotem.
-Wiem, ale nie było lotu o tej godzinie. Jakoś wytrzymamy.
-Napewno dacie radę.
-Z Tobą napewno. Będziesz miała mnie na głowie przez jakieś 9 godzin.- uśmiechał się zwycięsko.
-Ja tam się cieszę. Tęsknie za Tobą.
-Wiem, wiem. Ja też tęsknie. Zawsze jak już nie mogę wytrzymać z tej tęsknoty to patrzę na Twoje zdjęcie, które zabrałem ze sobą. Śpię z nim, przytulam do siebie, nawet całuje. Nie obchodzi mnie to, że to dziwnie wygląda po prostu ważne, że to Ty jesteś na tym zdjęciu.
-Uroczo.- powiedziałaś.
-Muszę sobie jakoś radzić chociaż jest ciężko.
Przez parę minut patrzyliście na siebie.
W końcu tą ciszę przerwał chłopak.
-Zawsze tak pięknie wyglądasz. Jesteś taka śliczna.- zachwycał się Twoją urodą.
Gdy przez dłuższy czas nie mógł przestać Cię komplementować Ty zaczęłaś rumienić się na każde jego słowo, i zrobiło Ci się bardzo miło. Bardzo lubisz, gdy Cię komplementuje.
-Nawet zawstydzona pięknie wyglądasz. Zła, smutna czy szczęśliwa zawsze słodka i piękna. Nawet gdy na mnie krzyczysz i się złościsz po prostu jesteś aniołem.
-Nie przesadzaj...- uśmiechałaś się, ale próbowałaś tego nie okazywać.
-Uśmiechnij się! Twój uśmiech sprawia, że mój dzień staje się lepszy.
„Jest idealna pod każdym względem."

Reakcje Stray Kids Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz