Po ostatnim incydencie z Chanem zbliżyliście się do siebie jeszcze bardziej. Zaczęliście zachowywać się jak para. Chłopcy ze skz zaczęli mówić na Was „zakochana para", co zaczęło Was trochę irytować, gdyż non stop używali określenia „zakochana para".
-Oo spójrzcie nasza zakochana para wróciła.- powiedział I.N, widząc Was wchodzących do domu.
-A żebyś wiedział, że jesteśmy zakochani.- powiedziałaś.
-Masz coś do tego?- dodał Chan.
-Ooo grubo, grubo! Czemu nic nie pochwaliliście się, że jesteście razem?- spytał Han słysząc waszą rozmowę z Jeonginem. Nic nie powiedzieliście, i ruszyliście do pokoju chłopaka.
-NO NO ZAKOCHANA PARA TYLKO DZIECI SOBIE NIE RÓBCIE!- krzyknął Felix.
-O co im tak właściwie chodzi?- zapytałaś.
-Ehh, nie wiem... znaczy wiem... No w sensie nie wiem...- zaczął drapać się po głowie. -To wiesz czy nie?
-No bo ja... - przerwał.
-Tak, Ty?
-T/I jesteś moją najlepszą przyjaciółką, ale ja czuje do Ciebie coś więcej niż tylko przyjaźń. Jesteś wspaniałą dziewczyną, i zasługujesz na wszystko co najlepsze. Kocham każdy czas spędzony z Tobą. Zakochałem się w Tobie.- spojrzał w Twoje oczy, i zobaczył łzy w Twoich oczach.
-Przepraszam T/I...- dodał.
-Głupku, nie przepraszaj mnie! Ja też Ciebie kocham!- rzuciłaś mu się w ramiona.
-YAAAAAY NASZ SHIP JEST RAZEM!- usłyszeliście krzyki i piski chłopaków.
-Zwariowane dzieci.- powiedział Chan.
„A tak we mnie wątpili, ale w końcu jej o tym powiedziałem."
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Lee Know
Opiekowałaś się córką swojej przyjaciółki. Poprosiła Cię byś popilnowała jej przez jakieś pół godzinki bo musi zrobić zakupy, a ze swoją córeczką to zajmie wieczność. Razem z Minho, który akurat do Ciebie wpadł zaczęliście bawić się z dziewczynką.
