DATA ROZPOCZĘCIA: 29.11.2021r.
DATA ZAKOŃCZENIA: 09.07.2022r.
Jest pisana druga część 🤭
Rozbiliśmy zbyt wiele szklanek, żeby się nie pokaleczyć. Pokaleczyliśmy się, aż za bardzo.
WYDARZENIA OPISANE W KSIĄŻCE NIE SĄ PRAWDZIWE!
❗❗❗
wulgaryzmy
przem...
- mówiłem, żebyś wybrała sobie inne miejsce, to nie "ja chcę ramię" - powiedział mój tata przedrzeźniając mnie i zaczął rysować na moim ramieniu wzorek
- już tam cicho - powiedziałam
- wiesz, że nam trochę zejdzie ? - zapytał mój tata
- mamy czas - powiedziałam, a mężczyzna się zaśmiał
- tak w ogóle, to jak loczuś może siedzieć ? przecież tatuaż na dupie se zrobił - zapytałam i zmarszczyłam brwi
- nie zrobił se na dupie, zrobił se na nadgarstku - powiedział mój tata
- jebany, miał se na dupie zrobić - powiedziałam i zaczęłam się śmiać
- nie ruszaj się, bo krzywo ci tatuaż zrobię - powiedział mój ojciec, a ja od razu przestałam się śmiać
- czekaj, jeszcze folie ci nakleję - powiedział mój tata i wziął taki jakby plaster, przykleił mi go na ramię i później ściągnął górną warstwę, teraz na ramieniu miałam samą folię, przez którą było widać tatuaż
- ile płace ? - zapytałam śmiejąc się
- nic nie płacisz - powiedział mój tata i też się zaśmiał
po chwili wyszliśmy z tego pokoju i zobaczyłam loczusia, który przez całe trzy godziny na mnie czekał
- nie boli cię dupa zdrajco ? - zapytałam i siadłam obok swojego chłopaka
- tak się składa, że nie - powiedział loczuś i się zaśmiał
- jedziemy do maka, jedziemy do maka, jedziemy do maka - śpiewał loczuś i zaczął się kiwać
- teraz czekaj na chwilę - powiedziałam i zrobiłam mu zdjęcie, które wstawiłam na relacje na ig
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- jesteś jebanym debilem, ale moim jebanym debilem - powiedziałam i szybko pocałowałam loczusia w usta
- w końcu ojebie maka - powiedział loczuś śmiejąc się
- weź ty się uspokój - powiedziałam i się zaśmiałam
- ale patrz jaki zajebisty dzień, zrobiliśmy se dziaby i jedziemy do maka, czego chcieć więcej ? - zapytał loczuś zadowolony, a ja przybliżyłam usta do jego ucha i zaczęłam mówić
- to mnie jeszcze bardziej przekonuje - powiedział Afrodyt gdy skończyłam mówić