Znaki Dusz. Odrodzenie [W TRAKCIE ZMIAN]
  • Reads 8,386
  • Votes 1,284
  • Parts 67
  • Reads 8,386
  • Votes 1,284
  • Parts 67
Ongoing, First published Feb 01, 2016
„Mówią, że historię piszą zwycięzcy, ale to nie zawsze prawda. Tę historię napisało przeznaczenie".

W deszczowym mieście na południu Anglii 17-letnia Annabelle dowiaduje się, że od zawsze była okłamywana. Tej samej nocy coś każe jej wejść do ciemnego parku. Nie jest w nim jednak sama. Na duszach ukrytych w mroku istot odciśnięte jest łaknące ludzkiego cierpienia piętno. Piętno, które uzewnętrznia się w ich czarnych niczym najgłębsza otchłań oczach. 
Wśród nich czeka Christopher. Postanawia zabrać Annabelle ze sobą i sprawdzić, jak głęboko sięgają oplatające ją tajemnice. Nie wie, że przeznaczenie przygotowało już dla niej misję, która zaważy na losach świata. 

Odwieczne intrygi, rodzinne sekrety i moce, za które trzeba zapłacić wysoką cenę... Czy gdzieś między tym wszystkim jest miejsce na miłość? 

Energia jest wszędzie... Także w Tobie.

TRIGGER WARNING: brutalne opisy przemocy, ran, śmi3rci. 

#1 w #urbanfantasy - 13.03.2024
#1 w #foundfamily - 16.07.2024
#2 w #łowcy - 30.08.2024
#3 w #romantasy - 23.10.2024
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add Znaki Dusz. Odrodzenie [W TRAKCIE ZMIAN] to your library and receive updates
or
#210przygoda
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Mate cover
I'd Rather Abandon You Than Be Abandoned (TŁUMACZENIE PL) cover
To deny the route cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
A Fortune Telling Princess (pl translate) cover
Akademia Czarów cover
Dziedzictwo Krwi {Hyunlix} cover
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1) cover
❝I am a Daughter Loved by the Devil❞ cover
❝Fragrant Magician ❞ cover

Mate

42 parts Complete

- Skąd wiesz? - Wykrztusiła wreszcie, po pięciu minutach pustego wgapiania się we mnie. Miała duże orzechowe oczy poplamione jasną zielenią. Były hipnotyzujące. - Ty tego nie czujesz? Mój zapach na ciebie nie działa? Nie masz wrażenia słabości, przekonania, że musisz być przy mnie? Odsunąłem się, uświadamiając sobie, że wciąż zaciskam dłonie na jej kruchych ramionach. Była wychudzona, sweter wisiał na niej jak na wieszaku. Bałem się pofolgować własnym emocjom w obawie, by nie zrobić jej krzywdy - tak nie powinno być. Wilk powinien być silny. - Gdy spotykasz Mate, doskonale zdajesz sobie z tego sprawę. Dziewczyna odsunęła się ode mnie jeszcze o kilka kroków. Ciężko usiadła na kanapie, którą wcześniej to ja miałem nieprzyjemność zajmować i objęła się ramionami. Dlaczego wydawała się przy tym taka załamana? W końcu ku mojemu wielkiemu zdziwieniu parsknęła krótkim, trochę histerycznym śmiechem. Parsknęła śmiechem! - Bardzo ci współczuję - rzuciła. - Ty chyba naprawdę nie wiesz kim jestem.