11 ~ TAK!

288 14 1
                                    

          ...
Harry wyciągnął małe granatowe pudełeczko, klękną przed Hermioną i:
- Hermiono Jean Granger czy ty wyjdziesz za mnie, Harrego Pottera? - zapytał Harry, a dziewczynie, zaszkliły się oczy.
- Harry...ja...TAK! - odpowiedziała i rzuciła się na chłopaka. Wszyscy w około zaczęli klaskać. Harry i Hermiona pocałowali się i dalej się bawili.

Po godzinie zabawy Harry pociągną swoją narzeczoną, biegł przed siebie, aż do dormitorium. Usiedli na łóżku, a Hermiona spojrzała na swój pierścionek. Był srebrny, a na środku błękitny znicz, skrzydełka tworzyły koło.
- Harry, on jest przepiękny, dziękuje.
- To ja dziękuję, że się zgodziłaś - Harry pocałował dziewczynę. Całowali się 20 minut, gdy się od siebie odlepili, aby zaczerpną powierza, położyli się.
- Harry, zimno mi.
- Chodź - powiedział chłopak i rozłożył ramiona, co miał oznaczać, że ma się do niego przytulić.
- cieplej?
- trochę
Hermiona wtuliła się w chłopaka i zaczęła rozpinać koszule. Guzik po guziku, był już przy ostatnim.
- Czemu to robisz?
- Bo mi zimno
- ale to nie znaczy, że masz mnie rozbierać
      (CRINGE)
- właśnie, że muszę - zaśmiała się, a koszula leżała już na ziemi. Dziewczyna wtuliła się w nagi tors chłopaka i zasnęła.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
❤️Potterki❤️ wiem, że krótki rozdział, ale nie mam weny.😪🔮 W następnym będzię się działo💖🥵
(196 słów)

Wszytko jest możliwe ~ Harrmione Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz