Wszytko jest możliwe ~ Harrmione

14 ~ bal

         Hermiona
Wyszłam z Harrym z pokoju i udaliśmy się do WS. Była 00.00, a ja z Harrym dalej się bawiliśmy. Nagle Harry chwycił mnie za rękę i pociągnął. Wystraszyłam się, ale bez sensu. Po prostu chciał zatańczyć.

...
Para bawiła się do 2.00, potem Harry zaczął rozmawiać z Hermioną, na temat, który ją denerwuje:
- Hermi....
- Tak, Harry?
- Chciałabyś dziecko?
- Harry, mówiłam ci już coś na ten temat.
- Wiem, ale będziemy mieć rodzine. A to chyba twoje marzenie?
- Tak, jest. Ale jeszcze nie.
- Hermiona proszę
- Harry nie!
- Ok....

...
Wszyscy się bawili dalej, jednak nie jedna para.
- Hermiona, chodź za mną, nie mów nie - powiedział Harry.
- Ok...?
Harry złapał dziewczynę za rękę i zaczną iść w stronę dormitorium. Dziewczyna nie wiedziała gdzie idą, bo kazał jej zamknąć oczy.
- Harry! Gdzie idziemy?
- Zobaczysz
Gdy dotarli do pokoju, Harry kazał odsłonić oczy Hermionie.
- Harry?
- Tak?
- Po co tu przyszliśmy?
- Żeby pobyć samym
- Kocham cię - powiedziała dziewczyna całując chłopaka.
- Ja ciebie też
(Cringe 18+ xdddddd)
Harry i Hermiona całowali się namiętnie, chłopak oparł się o ścianę i zaczął kręcić w zamku od sukienki Hermiony. Co dalej było chyba nie muszę pisać.....(przepraszam)
* *
*
*
Rano obydwoje leżeli na podłodze. Gdy Hermiona wstał i zobaczyła jaki bałagan jest w pokoju, wiedziała co się stało w nocy. Harry wstał o 10.00 i również wiedział co się stało.
- Harry! Mówiłam nie!
- Tak źle było?
- No...nie...
- No właśnie
- Nie chcę o tym rozmawiać
- Ok
- Harry, wczoraj prof. McGonagall pokazała mi dom, który możemy wziąć.
- To dobrze, ile pokoi?
- Trzy sypialnie, łazienka, kuchnia i salon.
- Trzy sypialnie?
- No tak Harry, trzy sypialnie.
- Widzisz Miona, nawet profesor chce być ciocią haha.
- Harry przestań!
- No co?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
🔮Hej Potry🔮
Bardzo was przepraszam za ten rozdział!🤭💕💜
Ja czytając inne Harrmione natrafiałam na takie coś i pomieszałam wszystkie jakie czytałam!💗💜💖💕
💕Sorki Potry💕
Mało słów no tylko 300❤️