Wszytko jest możliwe ~ Harrmione

16 ~ rodzice

...
Harry dzień w dzień zaglądał do dwóch pokoi. Wiedział, że w najbliższym czasie się nie zmienią...
Jednak nie wiedział co go czeka za pare dni.

Harry
Za tydzień miałem przesłuchania do pracy i musiałem wyjechać na miesiąc. Niestety musiałem zostawić Hermionę samą...

Hermiona
Harry miał wyjechać na miesiąc. Rozumiałam go chciał, zarobić na rodzine. Właśnie! Zapomniałabym wam powiedzieć, że już jesteśmy małżeństwem! To trochę szalone, ale się bardzo cieszę. Mam męża, którego kochałam od trzeciego roku w Hogwarcie! Największe marzenie, każdej nastolatki.

Ostatnimi dniami czułam się nie za dobrze, poza tym, że wymiotowałam, bolał mnie brzuch to jadłam dziwne rzeczy. Np. Czekoladowe żaby z musztardą....pokoje byłe dalej pustę, więc napewno nie byłam w ciąży.

...
Nadeszła sobota, w poniedziałek Harry miał wyjeżdżać, ale coś go zatrzymało...
- Harry! - krzyczała zapłakana Miona.
- Co się stało skarbie? - pytał chłopak, nie idąc na górę, do dziewczyny.
- Szybko!
- Już idę...
Harry poszedł do brązowowłosej. Zatkało go....dziewczyna stała w drzwiach pokoju, a pod jej nogami leżały pościele, które tam chciała schować. Była cała we łzach...
- Harry...ta noc...
- Nie cieszysz się?
- Harry! Ja jestem w ciąży!

Tak! Pokój był pełny, ale zamiast w jednym kolorze był w dwóch. Niebieskich i różowych.
- Będziemy mieć dziecko!
- Harry, ale spójrz na kolory, są dwa...
- Co to znaczy? Nie rozumiem cię...
- To znaczy, że...że....albo nie wiadomo kto, chłopczyk czy dziewczynka...albo bliźniaki.....
- Kochana, to super!
- Super?! Ja nie jestem na to gotowa! Nic nie wiem o ciąży! Co ja mam robić?! - dziewczyna zaczęła wariować.
- Najważniejszy jest spokój, więc oddychaj - uspokajał dziewczynę Harry, przytulając i całując ją w szyje.
- Dziękuje, Harry.
- Za co?
- Za to, że jesteś tu ze mną.
- To ja ci będę dziękować za dwa miesiące.
- Jak to za dwa?!
- No w świecie czarodziejów, ciąża trwa dwa miesiące. Tak mówiła mi ciocia.
- Ale ja jestem mugolem.
- Jesteś czarownicą, bardzo mądrą. Jesteś w ciąży, ze mną, a ja mam ojca czarodzieja.
- Dobrze... a więc musimy jechać po wszystkie rzeczy: pieluchy, smoczki, butelki, ubranka, torbę, wózek, nosidełko lub nosidełka...NIE WIEM! HARRY CO MYŚMY ZROBILI?!
- Zabawiliśmy się i tyle.
- Fajna zabawa, teraz będziesz się bawić z dziećmi małymi dinozaurami i kucykami.
- Brzmi fajnie.
- Bardzo... - dziewczyna uśmiechnęła się do swojego męża i zaczęła zbierać pościel z ziemi.
- Stój! Ja to zrobie, nie przemęczaj się. Jesteś mamą idź się połóż i coś pooglądaj.
- Harry.... jest dopiero pierwszy dzień, co może się stać?
- Ciąża czarownic....
- Jest krótsza...tak,tak....
- Zobaczysz za tydzień obudzisz się z wielkim brzuszyskiem - razem zaśmiali się i wrócili do wcześniejszych zajęć.

Wieczór
- Kochanie, a co z twoim wyjazdem? - zapytała Hermiona, leżąc na torsie Harrego.
- Nie pojadę, już to załatwiłem. Dla mojej królowej, księżniczki i księcia - mówiąc to wsuną rękę pod koszulkę dziewczyny i zaczą gładzić jej brzuch.
- Jeszcze nie wiadomo. Czytałam trochę o tym i wyniki powinny pojawić się w ciągu jednego dnia. Jutro sprawdzimy, jeśli dalej będą dwa kolory to bliźniaki, a jak jeden z dwóch to jedynak/ jedynaczka.
- Oby bliźniaki - wyszeptał Harry.
- Co? - zapytała Miona, swojego ukochanego, ale on odpowiedział, krótko i cicho „nic, nic".

...
Rank para wstała i odrazu poszła zobaczyć pokój dziecka. Był taki jaki wcześniej.
- Bliźniaki - uśmiechnął się Harry i zaczął całować Hermione, ta oddała pocałunek. Całowali się długo i namiętnie. Chłopak oparł się o ścianę, przyciągnął dziewczynę do siebie tak, że na nim leżała. Wplątał rękę w jej włosy, a on gładziła jego nagi tors ręką.....

Gdy wreszcie skończyli, zeszli na dół i zrobili sobie śniadanie. Jedząc je oglądali różne filmy.
Do okna zapukała mała sowa. Otworzyli okno i odwiązali list od jej nóżki.

Drogi Harry i Droga Hermiono!
Gratulujemy! Życzymy wam szczęścia! Jesteśmy z was dymni. Jak najbardziej nadajecie się na rodziców. Chce zostać wujkiem!
Pozdrawiam i was i pociechy!

Draco

Draco?! Ten Draco Malfoy?! O co chodzi?! Cyz on coś planuje? Nikt tego nie wiedział, a w szczególności para zakochanych....

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Szybko i na temat Potry!🔮💜💟
Dzięki za aktywność na tik toku!💖💗🎀
Słów dzisiaj bardzo dużo (jak dla mnie) 🤩😍 Uwaga, uwaga!!! Słów jest.....jest....no dobra już mówię.....jest.....
660! 🔮💜💖💟❤️🎀💕💗🤩😍