Podsumowanie, czyli wszystko czego potrzebujesz do szczęścia.

452 33 101
                                    

Cześć, dzień dobry! Właśnie ktoś zaczął czytać tę książkę i napisał mi, że bardzo mu się podoba i dawno nie czytał nic lepszego. To mnie zmotywowało do tego, by napisać w końcu podsumowanie naszej już... Prawie rocznej pracy.

Tutaj macie spis treści wszystkiego, co znajdziecie poniżej:

1. Liczby i cyferki, czyli ile razy nastukałam się w klawiaturę, i ile razy wy to przeczytaliście
2. Czytelnicy, których zapamiętałam
3. Historia powstania książki, czyli jak yaoi zamieniło się w yuri
4. "Bliźniacze książki", czyli krzywe odbicie lustrzane.
5. Postaci od A do Z, czyli jak zostałam zdepresjowaną dziewczynką, którą bije matka.
6. Inspiracje, czyli jak Malwinka wkręciła się w twenty one pilots
7. A może by tak kontynuacja? Czyli wrzesień 2021.
8. To co ja mam robić przez 2 miesiące? Czyli ja wam dam zajęcie gówniarze
9. Podziękowania.
10. A czego wymagam od was? Czyli kuczan pragnie recenzji XD

11. Podsumowanie podsumowania czyli masło maślane.

1. Liczby i cyferki, czyli ile razy nastukałam się w klawiaturę, i ile razy wy to przeczytaliście.

Ilość słów łącznie: 79131

Wychodzi na to, że jeden rozdział miał średnio 2082 słów. Więc idealnie tyle, ile chciałam xD

Ilość wyświetleń łącznie: 7892

Od publikacji pierwszego rozdziału minęło na dzień dzisiejszy niecałe 9 miesięcy. Więc w ciągu miesiąca przybywało nam około 876 wyświetleń. To naprawdę fajna liczba. Natomiast każdy rozdział średnio miał 207 wyświetleń. A to już jest naprawdę sporo xD

Ilość gwiazdek łącznie: 973

Czyli średnio pod rozdziałem pojawiało się 25 gwiazdek. Również fajna liczba, bo wychodzi na to, że około połowa osób która czytała na bieżąco zostawiała po sobie jakiś ślad.

Ilość komentarzy łącznie: 1900

Czyli pod rozdziałem pojawiało się zawsze około 50 komentarzy

Ile mniej więcej osób czytało książkę na bieżąco: 40-60

W zależności od rozdziału po jednym dniu pojawiało się pod nim od 40 do 60 wyświetleń. Chyba nigdy aż tyle osób nie chciało czekać na moje coponiedziałkowe rozdziały xD Więc dziękuję bardzo <3

2. Czytelnicy, których zapamiętałam.

Pora na sekcję lizania wam dupy moi drodzy xD Nie no, zwyczajnie wasz odzew naprawdę zajebiście pomaga w motywacji i daje tą świadomość, że naprawdę ktoś chce czytać to, co tworzysz.

1. x_kitsune-chan_x - Moja kochana buba bez której tej książki, by w ogóle nie było. Jako jedyna dostaje rozdziały w dniu, w którym je piszę. Ale to dlatego, że ktoś musi czuwać nad tym, by ta fabuła miała jakiś sens i wytykać mi błędy xD Dziękuję skarbie <3

2. Matrixus - Mogłabym Cię naprawdę nazwać moim czytelnikiem numer 1 xD Praktycznie zawsze czytałaś rozdział zaraz po wstawieniu i dawałaś mi naprawdę mega odzew. Możesz czuć się ważna, bo też mocno przyczyniałaś się do machiny produkcji tej książki uwu

3. Rozalimed - Z tego co się orientuje przybyłaś do nas w okolicy piątego rozdziału. Zapadłaś mi szczególnie w pamięć po tym, jak napisałaś na mojej tablicy, że nie przeczytasz rozdziału numer 36, bo jesteś na niego za młoda. Nie zrozum mnie źle proszę, bo po prostu mi to zaimponowało xD Nie mogę również pominąć faktu, że również czytałaś rozdziały od razu po publikacji i zostawiałaś liczne komentarze, co również się ceni.

Jak Lis z Kotem II YuriOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz