Z pamiętnika lesbijki...

15 października

Wczoraj nie pisałam. Nie mogłam. W tej szkole jest duży poziom.
Dużo zadań domowych.

Dzisiaj byłeś ze mną w szkole. Gdybyś mógł napewno wypytywał byś się o wszystko.

Troche ci opowiem.

Na początku może nauczyciele.

Moja wychowawczyni jest bardzo sympatyczna ( i seksowna). Nazywa się Amanda Lilson.

Najgorszy nauczyciel w szkole to pan Sils.  Wysoki brunet o niebieskich oczach. Wszyscy się go boją. Słyszałam, tak jak każdy, że Sils bije uczniów. Nikt, nic sobie z tego nie robi.

Najlepszy napewno Izy Davis. Niska, blondynka zielonooka. Jest taka miła, nie krzyczy, a wszyscy i tak jej słuchają.

Inni nauczyciele krzyczą, nie którzy walą w ławki, ale to nie przynosi skutków.

Z tego co zdążyłeś zauważyć jestem samotnikiem. Mam tylko mame, tate i ciebie. Mam też brata. Ale on mnie nie nawidzi. Za to że jestem inna. On jest Hetro. Nie nawidzi Homo. Nawet mi to powiedział. Wyprowadził się. Nie widziałam go już prawie 2 lata.

W szkole uważają mnie za dziwną. Nie wiedzą że mam inną orientacje. Ale mówią że jestem jakimś dziwolągiem, bo mam blizny.

W moim miasteczku zastałam zgwałcona, nie miałam na nic ochoty. Postanowiłam się zabić. Cudem mnie uratowali, nie chciałam , ale to był ich obowiązek.

Podsumowując tan dzień.

Jestem samotnikiem, zostałam zgwałcona i mam blizny po cięciu.