Rozdział 2 ,, Tajemniczy chłopak..."

235 23 9
                                    

Karl wszedł do swojej sali i zają miejsce w tylniej ławce. Z racji że nauczycielki jeszcze nie było postanowił poprzeglądać coś na telefonie. Minęło 5 minut a do sali weszła nauczycielka z tajemniczym chłopakiem, którego Karl zdążył poznać rano gdy wskoczył mu na plecy...
-Dzień dobry klaso, o to wasz nowy kolega Nicholas. Nicholasie możesz usiąść w tamtej ławce z Karlem.- powiedziała nauczycielka wskazując na ławkę w której siedział Karl Jacobs który po tych słowach lekko się zarumienił. Nick podszedł do ławki i ostrożnie usiadł na swoim miejscu spojrzał na karla a Karl na niego, ich spojrzenia się spotkały, na twarzy Karla pojawił się rumieniec. Szybko oderwali od siebie wzroki i przenieśli go do książki. Karl co chwilę na niego spoglądał... zauważył kilka piepżyków na jego twarzy oraz bliznę na ręce którą pisał. Nagle Nick się odezwał:
-Karl... czy mógłbyś mi proszę opowiedzieć o klasie oraz trochę oprowadzić po szkole?-
- TAK jasne... nie ma problemu. Chętnie powiem Ci z kim się lepiej nie zdawać w tej klasie- odpowiedział szeroko się usmiechając się Karl.
Wszystkie następne przerwy spędzili wspólnie rozmawiając że sobą. Karl dowiedział się wielu ciekawych rzeczy o Nicku mi. Że Nick kocha pandy i mieszka nieopodal niego. Gdy skończyli lekcje postanowili wrócić wspólnie do domu. Karl był cały w Skowronkach, bardzo miło rozmawiało mu się z Nickiem, znaleźli dużo wspólnych tematów mi. Anime oraz zbliżone gusta muzyczne. Gdy Karl wrócił do domu rzucił plecak w przedpokoju usiadł na kanapę i odpalił telefon pierwszy raz od ostatniego razu na lekcji... zobaczył wiele SMS od Claya który czekał na niego w stołówce.
- O NIE... ZAPOMNIALEM!- wykrzyczał po czym wystosował do Claya ok 20 wiadomości z przeprosinami. Potem przypomniał sobie o kartce którą mama dała mu do śniadania ,, zaproś kolegów" dlatego zaprosił Claya do siebie, jednak ten nie mógł przyjść ponieważ jechał do swojej babci. Brunet N chciał spędzić reszty dnia sam dlatego postanowiła napisać do Nickiego.

Nicholas Armstrong

Hej! Mam pytanie, chcesz
Może do mnie przyjść?
Mam wolną chatę a nie
chce być Sam

O jasne, będę za 10 min

Czekam <3

Nick użytkownika Nicholas Armstrong został zmieniony przez Karl Jacobs na SapiNapi

K

arl poszedł szybko do pokoju i zrobił tam mały pożądek i podłączł laptop wrazie gdyby chcieli oglądać anime. Nagle rozległ się dzwięk dzwonku do drzwi. Zjechał po poręczy schodów dlatego w zawrotnym tępię znalazł się przy drzwiach (jednak jego przyrodzenie nie przepadało za tym tępem) otworzył drzwi za którymi stał szeroko uśmiechnięty czekoladowowłosy chłopak. Oczy Karla zaświeciły się się jego widok po czym wpuściła go do środka. Zaproponował mu coś do picia jednak ten nic nie chciał. Karl wymienił mu rzeczy które mogą razem robić. Ten wybrał oglądanie anime. Razem udali się do jego pokoju. Usiedli na łóżko Karl zabrał laptopa i położyli się obok siebie w dość dużym dystansie. Karl zaczął wybierać anime a SapNap zCzą delikatnie się do niego przysuwać. Karl się zarumienił ponieważ poczuł jak ramię chłopaka ociera się o jego. Byli już w połowie odcinka Gdy nagle sapnap wyszeptał :
- Z kąd pomysł na mój nick?-
- mówiłeś że nie porabiasz noc ciekawego oprócz częstego ucinania sobie drzemek, pomyślałem chwilę i tak o to jest SapNap dla innych SapiNapi dla mnie.- odpowiedział Karl

Na słowa ,,SapiNapi dla mnie" Nick delikatnie się zarumienił. Obejrzeli jeszcze 3 odc aż zrobili się głodni.
-Zamówimy coś?- spytał Karl odwracając wzrok z anime na Nicholasa.
-Jasne czemu nie- powiedział Sapnap.
Karl włączył na telefonie stronę do zamawiania jedzenia. Nick delikatnie naciągną głowę i położył ją na ramieniu Karla by widzieć co zamawia, Karl zaczą po cichu czytać nazwy potraw. Zdecydowali się na wrapy z McDonald w zestawach na ltore musieli czekać ok 25min, dlatego wrócili do oglądania anime. Gdy jedzenie przyjechało Karl zapłacił i poszli razem do salonu zjeść i przy okazji coś obejrzeć. Nick wyją telefon I nagle Karl dostał powiadomienie

SapiNapi

Nick użytkownika Karl Jacobs został zmieniony przez SapiNapi na CuteBoy

Karl uniósł wzrok z nad telefonu i zarumieniony spojrzał na Nicka który tylko się uśmiechał. Karl już miał coś powiedzieć ale do domu weszła jego mama.
-WRÓCIŁAM- rozległ się głos kobiety. W tedy Karl wzią Nicka za rękę i pobiegł z nim do mamy aby go przedstawić.
-Mamo to jest Nick mój przyjaciel.- powiedział Karl przedstawiając go mamie. Nick się ździwił ponieważ znali się od mniej więcej 7:20 a Karl nazywa go przyjacielem.
-Bardzo miło mi panią poznać- oznajmił Nicholas podając rękę mamie Karla. Następnie spojrzał na zegarek była 19:49.
- O NIE miałem być w domu o 19:55, przepraszam Karl ale muszę już iść.-
- Jasne, tylko napisz jak będziesz w domu ok? Chce wiedzieć czy na pewno wszystko w pożadku.-
-Oczywiście- odpowiedział Nick zamykając drzwi.

Mine for ever... [Karlnap]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz