exchange || DREAMNOTFOUND || [COMPLETE✅]

𝟏𝟒 - 𝒓𝒂𝒛𝒆𝒎

Kilka informacji na samym koncu:)

SCENA INSPIROWANA FANARTAMI, moge wstawić ale na końcu czy coś

Everybody Talks - Neon Trees

__

Wyszli z okna, którym niedawno obydwoje weszli. Dream spojrzał za Georgem, który leżał na ziemi, śmiejąc się. Podszedł do niego i się nachylił. ''A tobie co?'' zaśmiał się i podał rękę brunetowi. Złapał ją i wstał z pomocą chłopaka.

''A jakoś mi się upadło schodząc'' zachichotał. Clay uśmiechnął się, złączył ich palce razem i mocno złapał jego rękę. George zrobił to samo i się lekko zarumienił. Dream zaczął biec, ciągnąc za sobą chłopaka, który ledwo dawał radę.

Biegli śmiejąc się, w stronę sali ale nie na imprezę. Obok sali była stacja benzynowa. Dobiegli do niej, sapiąc. Stacja nie była duża. Był w niej mały sklepik typu osiedlowa żabka, a obok tego była kawiarenka. W niej były 4 stoły, mała kanapa, maszyna do lodów i slushie. Clay poszedł w stronę stacji, na szczęście, był jego znajomy. George wszedł za nim.

''Hej Zak!'' powiedział Dream śmiejąc się. George nadal trzymał jego rękę i uśmiechał się w stronę sprzedawcy.

''Hej Clay! Co ty o 2 w nocy robisz tu?'' odpowiedział Zak, uśmiechając się i wstał z krzesła. Było tam mało światła, szczególnie w kawiarence, dobijało się tylko światło z dworu. Dream spojrzał na niego ''Aaaa tak mnie naszło, że może chciałbyś za darmo dać nam po slushie?'' spytał kuszącym wzrokiem.

Zak się zaśmiał. ''Niech wam będzie, ale odpracujesz mi to w jakiś inny sposób'' powiedział. Dream posłał mu buziaka i pociągnął Georga w stronę kawiarenki. Brunet wybuchł śmiechem i pobiegł za nim.

Weszli do pomieszczenia i zatrzymali się przy maszynkach do granity. Były 3 smaki, niebieski czerwony i zielony. George oczywiście, że wybrał niebieski. Zaśmiał się i wziął kubek nalewając sobie. Dream również wziął granitę i nalał sobie koloru czerwonego. Wziął słomkę i podał brunecie.

Obydwoje spróbowali. George walnął się na kanapę z slushie, leżąc. Dream spojrzał się na niego. ''Daj mi spróbować twojego'' powiedział, podchodząc do niego. George podał mu kubek.

Clay pokiwał głową ''Nie, chcę w inny sposób'' usiadł na brunecie.

George uśmiechnął się i zmarszczył brwi. Wziął łyka slushie ''Nie połykaj!!'' krzyknął Dream i momentalnie zbliżył się do niego, całując go. Brunet zarumienił się i odwzajemnił pocałunek. Całowali się namiętnie, George przekazał Dream'owi trochę slushie, które nabrał wcześniej.

Clay oderwał się od niego i posmakował. ''Mhm dobre'' powiedział lekko śmiejąc się.

''Urocze to było'' George uśmiechnął się delikatnie w stronę chłopaka. Dream napił się swojego slushie i wypił do połowy. ''Hej! też chce spróbować, ale w taki sam sposób'' Clay zachichotał, nabierając łyka i całując Georga. Odwzajemnił, przyciągnął go do siebie i posmakował jego napoju.

Całowali się namiętnie, łącząc ze sobą języczki. Obydwoje dostawali motylków w brzuchu. Clay lekko przejechał zimną ręką po jego ciele. George spiął się, bo jego ręce były zimne od trzymania mroźnego napoju. Tak samo jak ich usta. Nie przestawali się całować. Brunet złapał chłopaka za kark i za plecy. Uśmiechnął się przez pocałunek.

Tego chcieli, siebie. W końcu siebie mają.

George odciągnął się od ust chłopaka i nabrał oddechu. Clay zjechał na jego szyję, ale przed tym napił się slushie, by mieć zimny oddech i usta. Zaczął mu ją całować, brunet lekko jęknął z uczucia na jego szyi. Odchylił głowę do tyłu i złapał chłopaka za włosy. Dream nie przestawał całować go po ciele, zostawił za sobą fioletowe znaczki.