Po parunastu minutach do garderoby wchodzi...
Olaf.
- Hej mała chodź tutaj...- brzmi smutno
Od razu wskakuje mu na ręce I idziemy do salonu. Zauważam Kamila i Dawida których wynoszą ratownicy.
- Olaf, gdzie oni idą? - idzie dalej do salonu - Olaf!
- Olaf chce do Kamila - tule się do niego mocno.
- Karo jedziesz? - Olaf pyta Karolinę
Jeszcze mocniej tule Olafa.
Gdy dojeżdżamy do szpitala od razu biegnę do recepcji i dowiaduje się, że Kamil ma operacje, a Dawid leży w sali 205. Siadam przed salą i podkulam nogi pod brodę. Karolina siada koło mnie i mnie przytula.
Wychodzi pielęgniarka od Dawida I zaprasza mnie do środka. Siadał koło jego łóżka i przytulam się do jego ręki.
- Proszę obudź się Dawid - cmokam go w rękę.Dawid pov.
Słyszę każde słowa, które do mnie mówią, ale nie mogę otworzyć oczy.
Ktoś wchodzi do mnie..
- Proszę obudź się Dawid - Kami cmoka mnie w rękę - mogłam się ciebie nie słuchać i iść z tobą.
Czuje że powoli podnosi głowę i cmoka mnie w policzek.
- Idę do Karo, Kamil ma operację - mówi już ciszej.Kamila pov.
Wychodzę z sali Dawida i idę przytulam Karo.
- Hej może chcesz się przespać? - zerka na mnie i pyta cicho.
- Nie nie ty możesz iść, jakby coś się działo zadzwonię - przytulam ją.
- No dobrze, jak coś dzwoń - przytula mnie mocno i całuje w czoło, koło mnie siada Olaf.
- Hej Kamiś i jak się trzymasz? - Od razu się w niego wtulam i zaczynam płakać - to moja wina, nie powinnam była słuchać Dawida powinnam była tam być z wami.
Olaf łapie mnie za twarz i podnosi do góry.
- Bardzo dobrze, że ciebie tam nie było - wyciera mi łzy - Kochana ciebie by postrzelili 2 razy i co wtedy, Kamil i Dawid by się załamali.Akurat lekarz wychodzi z sali operacyjnej, od razu wstaje i podbiegam do niego chociaż kręci mi się w głowie.
- Dobry wieczór jak z Kamilem?
- Pani jest rodziną - zerka na mnie.
- Tak jego siostrą - lekko się denerwuje.
- Pani brat będzie żył tylko nie może się męczyć, przed 3 dni zostanie na obserwacji.
Delikatnie się chwieje i Olaf mnie łapie.
- Co się dzieje? - trzyma mnie mocno - Kamiś musisz iść do lekarza.
- Nie chce nic mi nie jest - mówię cicho.
- Właśnie widzę - bierze mnie sadza na krzesełko i idzie do gabinetu lekarza.
Spuszczam głowę i przymykam oczy.
Po paru minutach przychodzi z lekarzem.
- Co Pani dolega? - zerkam na mojego przyjaciela.
- Nic naprawdę.
- To wstań Kami - wstaje i lekko się chwieje.
- Zapraszam do mojego gabinetu - pokazuje mi, gdzie mam iść i idę ze spuszczoną głową.
Lekarz robi mi potrzebne badania i gdy wychodzę prawie płaczę. Olaf od razu do mnie podchodzi i mnie przytula.
- Hej mała co się stało? - cmoka mnie we włosy - ćśś już spokojnie, napisałem do Karo, że Kamil jest cały.
Siadamy na krześle, ja na Olafa kolanach wtulona i zasypiam.Rano budzę się lekko przerażona mając nadzieję, że to sen, ale widzę, że jesteśmy w szpitalu. Wstaje z kolan Olafa i siadam koło niego, po paru minutach lekarz prosi mnie do gabinetu.
- Dzień Dobry
- Dzień Dobry, proszę niech pani usiądzie lepiej - zerka na mnie współczująco.
Siadam i zerkam na papiery które ma pod ręką.
- Jest Pani w ciąży - zamieram słysząc to.
- A-ale jak to? - jąkam się.
- Dlatego te omdlenia u Pani i wygląda na to, że była pani ofiarą gwałtu. Czy chce pani usunąć ciążę?
- J-ja sama nie wiem - mówię cicho.
- Dobrze to niech się pani zastanowi.
- Dobrze, Do widzenia - wychodzę z gabinetu i idę do sali Dawida.
- Hej wiem, że mówię to na marne, ale twój ojciec... twój ojciec sprawił, że jestem w ciąży - mówię ciszej - ja nie potrafię zabić życia. A sama sobie nie dam rady. Do tego zacząłeś mi się podobać.
Wstaje i podchodzę do Kamila, który jest łóżko obok.
- Hej braciszku, Karo się o ciebie martwi i ja również. Boje się, że umrzesz - leci mi łza z oka na jego rękę - wpierdoliłam się w niezłe gówno, a nie potrafię tego dziecka usunąć. Braciszku obudź się, proszę.
Zaczynam płakać i czuje jak Kamil ściska mi rękę.
Próbuje coś powiedzieć, ale nie może.
- Poczekaj pobiegnę po lekarza - wybiegam i od razu biegnę do gabinetu lekarza. - Mój brat Kamil on się obudził
Lekarz od razu idzie do sali i mówi żebym poczekała przed nią, a więc tak robię.W środku nagle słychać pikanie maszyn, a lekarze wybiegają z łóżkiem...

CZYTASZ
Zatracona w uczuciach
Teen FictionKamila jest młodą dziewczyna, którą dotyka dużo niesprawiedliwości, ale jedna jest najgorsza 18+