Czuje lekkie szturchanie w ramię, ale nie otwieram oczu tylko przekręcam się na drugi bok, nagle czuje jak ktoś zdejmuje ze mnie kołdrę, ale się tym nie przejmuje.
Po pewnym czasie czuje jak ktoś mnie bierze na ręce i lekko się uśmiecham, bo nie mam zamiaru otwierać oczu. Nagle czuje zimną wodę i mokre ubrania przez co od razu otwieram oczy.
- Ty debilu! - krzyczę na mojego brata, który się śmieje.
- To teraz się umyjesz i ogarniesz - uśmiecha się głupio do mnie.
Mój brat wychodzi a ja wykonuję poranną toaletę potem wybiegam w ręczniku do pokoju i wybieram sobie ubrania. Po pewnym czasie słyszę krzyki Karoliny i śmiech mojego brata.
Ubieram na siebie czarny top, czarne dżinsy delikatnie zawijam i zakładam stopki po czym zbiegam na dół.Na dole spotykam Karolinę, którą przytulam i wybiegam od razu do szkoły po drodze wpadając na jakiegoś mężczyznę, przepraszam go i biegnę dalej do szkoły.
Gdy dobiegam do szkoły od razu zakrywam oczy Olafowi i cicho się śmieje.
- Zgadnij kto to - zmieniam lekko głos.
- Moje kochane słoneczko - delikatnie się na to uśmiecham i zabieram ręce z jego oczu.
Daje mu buziaka w policzek i od razu przytulam się do niego.
------------
- Jakie macie dzisiaj plany? - zerkam na Olafa i Olę idąc ze szkoły.
- Jak na razie idziemy w trójkę na deser - mówi Olaf z uśmiechem.
- O nie ja nie jem już za dużo ważę więcej nie muszę - krzyżuje ręce oburzona.
Olaf mnie łapie w stylu panny młodej i przekłada przez ramię.
- Nie będziesz się głodzić słońce zjesz i koniec rozmowy - uśmiecha się i trzyma mnie a ja go lekko uderzam w plecy.
----------
W kawiarni rozmawiamy o śmiesznych rzeczach oni zapomnieli o słodkim i zamówili kawę naszej trójce.
- Dla pięknej pani - kelner podaje mi kawałek jakiegoś ciasta i odchodzi, patrzę lekko zdziwiona.
- Co tu się odjebało? - mówi Ola tak samo zdziwiona jak ja.
- A ja już chyba wiem kto to - mówi uśmiechnięty Olaf i nachla się blisko mnie po czym szepcze - nie patrz teraz za siebie, ale jesteś obczajana przez gorącego mężczyznę.
Nie słuchając Olafa odwracam się za siebie i spotykam się z wzrokiem mężczyzny, na którego wpadłam na ulicy od razu się odwracam, przepraszam przyjaciół i wracam do domu.Czemu on się na mnie tak patrzył?
Podobasz mu się
Podpowiada moja podświadomość, wkładam sobie słuchawki w uszy i lekko przymykam oczy słuchając muzyki. Po paru minutach jestem w jakimś nieznanym mi miejscu, wyjmuje słuchawki i nagle słyszę kroki za sobą przez co przyśpieszam kroku i po chwili zaczynam biec czując łzy w oczach.
Kroki przyśpieszają i słyszę, że ten ktoś jest tuż za mną biegnę przez drogę nie widząc pędzącego samochodu, czuje jak ktoś mnie odpycha i leci ze mną na chodnik, uderzam głową o chodnik i czuje przypływające zmęczenie i nagłą ciemność...
CZYTASZ
Zatracona w uczuciach
Ficção AdolescenteKamila jest młodą dziewczyna, którą dotyka dużo niesprawiedliwości, ale jedna jest najgorsza 18+