38~Kto to? Plan B~38

1.1K 122 237
                                    

Pov:George

Obudziłem się wtulony w Claya. Brakowało mi tego. Jestem szczęśliwy, ale też smutny bo Dream nadal mnie nie pamięta. Może podczas snu coś mu się przypomniało? Nie wiem trzeba liczyć na  cud. Wstałem i spojrzałem na zegarek. 13. Późno trochę, ale trudno.

Schodziłem do salonu, aż nagle usłyszałem głos Sapnapa i jakiejś dziewczyny. Nie poznaje tego głosu, dziwne.

Byłem już w salonie, Nick siedział na kanapie a obok niego jakaś dziewczyna. Nagle Sapnap mnie usłyszał i obrócił się w moją stronę, powiedział coś do dziewczyny i wstał kierując się do mnie.

--Kto to? - zapytałem

--Może jakiejś dzień dobry? To moja przyjaciółka-...

--Tak tak przyjaciółka-powiedziałem uśmiechając się

--Czego chcesz? - zapytał

--Jedzenia, masz coś zrobione? -...

--Zrób se dla siebie i swojego kochasia tosty i tyle -powiedział i odszedł a ja poszedłem do kuchni

Po skończeniu robienia śniadania. Zaniosłem go Dream'owi który jeszcze smacznie spał. Obudziłem go, po chwili jedliśmy już razem śniadanie bez słowa.

--Ja idę do Nick'a, później musimy porozmawiać-powiedziałem i znów poszedłem do salonu

Usiadłem na kanapie patrząc na tą dwójkę.

--Hej-powiedziałem

--Hejo, pewnie mnie nie znasz. Jestem Cleo-powiedziała

Dziewczyna jest bardzo ładna. Drobna postura i do tego blond włosy i ciemne oczy.

--Miło cię poznać, jestem George-...

--Jeśli mogę wiedzieć, co tu robisz-zapytałem próbując być jak najbardziej miły

--Jestem starą znajomą Nick'a. Przeprowadziłam się tu ostatnio i uznałam że go odwiedzę. Słyszałam o sytuacji z Dream'em, bardzo współczuję-powiedziała

--Dziękuje, to ja wam nie przeszkadzam-powiedziałem i znowu poszedłem do pokoju Clay'a

Męczy mnie to wchodzenie i schodzenie po schodach, a mogliśmy mieć windę. Otworzyłem drzwi do pokoju chłopaka. Clay popatrzył się na mnie uśmiechając się.

--Możemy porozmawiać? - zapytałem

--Jasne siadaj-odpowiedział i poklepał miejsce obok siebie na łóżku

Zaczęliśmy rozmowe. Dowiedziałem się że Dream wie już kim mniej więcej jestem. Zaczął opowiadać mi historię które pamięta. Co prawda była to jakaś 1/8 naszych wszystkich historii, ale i tak się cieszyłem jak dziecko że Clay wie chociaż kim jestem. Przytuliłem go najmocniej jak się da, on oczywiście to odwzajemnił.

Rozmawialiśmy sobie na luzie jeszcze z półgodzinny, aż uznałem że to już czas.
Wysłałem do Nick'a wiadomość o treści-Plan B-wiedziałem że znów czeka mnie dość długi dzień.

*time skip* około 2 godzin

W końcu skończyłem pokazywać Dream'owi jego telefon. Do tego wyjąłem album ze zdjęciami, do praktycznie wszystkich zdjęć opowiadałem historię z nim związanym. Clay poprosił mnie o chwilę samotności, chciał również sam sobie poprzeglądać. Oczywiście zgodziłem się i poszedłem zrobić sobie drzemkę.

412słów im back lol. Rozdziały będą codziennie :) zostało już bardzo mało do końca około ¿3? rozdziały :0 a i jestem martwa na tt XD sorry że taki krótki i nudny rodział, ale nie mam weny a chciałam coś wstawić. Z Bogiem kochani.

Nevermind//DreamNotFound Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz