26~Nienawiść :)~26

1.8K 166 509
                                    

Tym razem jesteśmy cofnięci 3 lata. Takie małe info na początku błagam zwracajcie się do mnie she/her! ;3

Pov:Dream

Dziś są urodziny George, chciałem dziś powiedzieć co do niego czuję. Jestem w nim zakochany już od półtora roku a znamy się dwa lata. Jest najlepszą osobą jaką w życiu poznałem, nie wiem jak na to zareaguję zwłaszcza że nigdy nawet mnie nie widział i jest 3 lata straszy. Jest jeszcze jedna rzecz, jest możliwość że jest hetero. W takiej sytuacji może być później niezręcznie, Sapnap mi mówił bym spróbował bym później nie żałował że tego nie zrobiłem. Nick i George się polubili i od jakiegoś czasu tworzymy wspólnie na YouTube. Zauważyłem że wyświetlenia są najlepsze wtedy gdy jest to film właśnie z Georgem.

Gogy wcześniej mówił że najpierw idzie do rodziców a wieczorem z nami pogada.
Zazdroszczę mu takiego kontaktu z rodzicami, moi przez ostatnie 5 lat nawet nie złożyli mi życzeń. Zawsze moja siostra i znajomi mi tylko składali. Chciałabym polecieć do Georga, ale na razie na YouTube nie zarabiam tyle by tak polecieć. Nigdy nie interesowała mnie szkoła, jak bym miał już coś robić to na pewno programista, ale i tak jest nieźle. Wręcz bym powiedział że jest dobrze, starcza mi na dużo rzeczy. A teraz jeszcze trochę oszczędzam by się wyprowadzić. Rodzice oczywiście popierają ten pomysł, pewnie jak się już wyprowadzę to zrobią pożegnalną dla mnie na którą mnie nie zaproszą. Będą świętować to że się mnie pozbyli.

*time skip* 20:47

Właśnie gadaliśmy w trójkę, oczywiście nie obyło się bez śpiewania sto lat i ogólnie dużo śpiewania. Strasznie się uśmiałem, z takimi wspaniałymi ludźmi mogę być cały czas. Czułem że już czas. Poprosiłem George by poszedł ze mną na pv, Sapnap oczywiście nie protestował. Gdy George się pytał czemu itp. Sapnap sam go próbował urobić że niby musi iść komuś pomóc czy jakoś tak.

Więc po 5 minutach byliśmy już na pv. Rozmawialiśmy najpierw normalnie, trochę się pośmialiśmy. Ale to już ten czas zwłaszcza że była zaraz północ

--George, muszę powiedzieć ci coś bardzo ważnego-...

--Słucham, coś się stało? -...

--Tak jakby-...

--George bo ja zakochałem się w tobie-...

--Będziesz mój George? - ...

--Boże nie! Myślałeś że jakiś random z discorda będzie chciał być z tobą? Zresztą nie wiem jakiej jestem orientacji! Nawet nigdy nie widziałem twojej mordy! - praktycznie krzyczał a mi zaczęły nabierać się łzy do oczu

--Przepraszam Clay, ale muszę się poważnie zastanowić. Pa-powiedział i się
rozłączył

Zacząłem płakać, naprawdę jestem aż taki beznadziejny? Teraz to widzę, większość osób by się nie zgodziło na taki związek. Co ja sobie myślałem, że pokocha takiego kogoś jak ja?

Nagle wszedł do mojego pokoju mój ojciec. Już wiedziałem że gorzej być nie może.

--Chcesz mi coś powiedzieć? - zapytał

--N-nie? - ...

--Może na przykład to że jesteś gejem?! - kurwa

--Bo wątpię że George to damskie imię! -dodał

Podszedł do mnie i walnął mi z liścia i powiedział

--Masz dwa tygodnie na wyprowadzkę nie chce cię tu już widzieć, przeleje ci 5 tysięcy dolarów tylko bym nie musiał cię już nie widzieć! -krzyknął i wyszedł z pokoju

Zacząłem jeszcze bardziej płakać. Nic mi nie zostało, jestem nikim. Chciałem się stąd wyprowadzić, ale mimo wszystko to moja rodzina.

Pov: George

Płakałem, wcale nie myślałem aż tak źle o Dream'ie. Nie powinien tak zareagować. Napisałem do niego że przepraszam, ale jedyne co odpisał to że mnie nienawidzi.

Płakałem jeszcze mocnej, ale wiedziałem że w jakimś stopniu wiedziałem że mam rację. Nie widziałem jego twarzy, jest dla mnie obcy.

Pov:Dream

Pod wpływem emocji napisałem do George że go nienawidzę, jednak tak nie myślę. Kocham go. Ale nie mogę być z nim, i muszę się z tym pogodzić. Chciałem usunąć wiadomość ale George od razu ją wyświetlił. Nie było odwrotu.

Pov:Narrator

W taki właśnie sposób dwójka mężczyzn stała się sobie jeszcze bardziej obca. Im więcej tygodni miesiącu lat mijało, oni zamiast naprawić stare rany tylko dalej je pogłębiali. Zaczęli się wykorzystać, Sapnap tylko na to patrzył i nie dowiedział. Jak z przyjaźni która wydawała się idelana nagle powstała nienawiść. Przez jeden głupi błąd popełniony pod wpływem emocji.

A po 3 lata się stało to co już dobrze znamy :). Śmierć rodziców George i zakład.

--Hej Dream mam dla ciebie wyzwanie. Przy okazji możesz zarobić niezłą sumkę-powiedziałem do przyjaciela

--UUU pieniądze mów- powiedział

--Spróbuj nawiązać dobry kontakt z Gogym masz na to tydzień. Jeśli ci się nie uda musisz wstawić swoją twarz na twittera na 5 minut a jeśli wygrasz dam ci aż 40tys dolarów- powiedziałem totalnie poważnie
... ;)

744słów nie jestem zadowolona za bardzo z tego rozdziału, ale i tak uważam że nie jest zły. Oczywiście teraz fabuła będzie ciągnęła się dalej, ale takie miałem wprowadzenie jak to było na początku. Z Bogiem

Nevermind//DreamNotFound Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz