7 ✓

158 4 0
                                    

>>Matt POV<<

Była godzina 17, a my z chłopakami próbujemy się dowiedzieć, kto włamał się do naszej bazy. Niestety nie udaje się nam to od paru godzin.

Słyszymy nagle głośny krzyk.

-PAUL, CHOĆ NA GÓRĘ SZYBKO!!- usłyszeliśmy wołanie Chloe

Paul wyszedł z sali informatycznej i poszedł na górę. Ten ma fajnie ułożył sobie w miarę życie, ma żonę, tylko obwinia się za ucieczkę Dagmarie. Nie ma o co się obwiniać to moja wina. Nie pamiętam, co się stało, jak się napiłem, ale wiem, że obudziłem się u niej w pokoju, a może to nie moja wina. Tylko miała już wszystkiego dość. Dobra nieważne.

Usłyszeliśmy, że ktoś zbiega ze schodów i za chwilę trzask. Pewnie Paul się wypierdolił. Zacząłem się śmiać, a chłopacy się na mnie spojrzeli.

-CHŁOPAKI MOJA SIOSTRA SIĘ ZNALAZŁA I PRZYLECI TUTAJ!!- wydarł się

Byłem w szoku. Nie to niemożliwe, ktoś na pewno się pod nią podszywa.

-Jesteś pewien, że to twoja siostra?- zapytałem

-Jak przyleci, zapytam ją o coś, co wie tylko Dagmarie- powiedział mój przyjaciel- kurwa nie rozłączyłem się- powiedział i się rozłączył

-Ty masz siostrę?- zapytał zszokowany Dante

-Podpinam się pod pytanie- powiedziała zszokowana Chloe

Z chłopakami spuściliśmy głowy.

-Chodźcie do salonu, bo nie rozmawialiśmy na ten temat- mówił Paul

-Wiesz, co ja idę z Conradem na siłownię- powiedział Blase i wyszli

Dla nich to był ciężki temat. Wszyscy obwiniamy się o ucieczkę Dagmarie.

Ruszyliśmy do salonu i wszyscy usiedliśmy na kanapie.

-Więc słuchamy- powiedziała Chloe

-Wiecie, co się stało z moimi rodzicami?- zapytał na, co pokiwali twierdząco głowami- miałem też siostrę, Dagmarie, ale uciekła przeze mnie- powiedział ze smutkiem

-To nie przez ciebie- powiedziałem

-Jak nie przeze mnie to ja nawaliłem, jak ona potrzebowała wsparcia- zakrył rękami twarz

-Muszę ci coś powiedzieć, Chloe w,razie czego trzymaj go- Chloe kiwnęła głową na zgodę- w dniu ucieczki Dagmarie obudziłem się w jej pokoju- powiedziałem szybko

Paul wstał i chwycił mnie za koszulkę. Jest ode mnie wyższy o 3 centymetry, więc różnicy mi to nie robi.

-Coś ty jej zrobił- powiedział wściekły

-Paul uspokój się- do akcji wkroczyła Chloe

-Nie pamiętam- powiedziałem smutny

Dlaczego wtedy piłem?

Dostałem z pięści w twarz, a tak dokładnie w oko.

-Spoko należało mi się- powiedziałem, gdy Chloe chciała nakrzyczeć na męża

Usiadłem z powrotem na kanapę, a po mnie Paul, a na jego kolana Chloe. Dante patrzył na wszystko w szoku.

-Był jeszcze Andrew i Felix. Ten pierwszy został zamordowany. Dagmarie to bardzo przeżyła. Felix za to okazał się zdrajcą i zabiła go Bad Angel, gang, w którym się znajduje, przejął gang ojca Felixa- powiedziałem

-Ile mieliście wtedy lat?- zapytał Dante

-Ja i Dagmarie 11, Paul 13- odpowiedziałem

Paul był gdzieś daleko myślami.

Nie wiem, co w tedy robiłem w jej pokoju.

-Dagmarie przyjedzie z trzema innymi osobami- powiedział nagle Paul

-Wiesz z kim?- zapytała jego żona

-Powiedziała, że dowiem się po przyjeździe- odpowiedział

-A o której będzie?- zapytałem

-Ty się lepiej nie odzywaj- odpowiedział mi

Rozumiem, jest zły, bo dopiero teraz mi o tym powiedziałem, ale mógłby mi odpowiedzieć.

-Matt zadał dobre pytanie- powiedział Dante

-O 16 czasu Los Angeles ma wylot i zadzwoni, jak będzie- odpowiedział Paul

Wstałem i ruszyłem na siłownię.

Wszedłem do pomieszczenia i zauważyłem, że Conrad biega na bieżni, a Blase podnosi ciężary. Spojrzeli na mnie.

Ściągnąłem koszulkę i ruszyłem do worka treningowego. Założyłem rękawice i zacząłem walić w ten worek jak opętany.

--------------------------------------------------------------

558 słów

Bad Sister cz.2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz