Notka pod działem
>>Dagmarie POV<<
Zaczęłam mrużyć oczy, żeby przyzwyczaić się do światła. Gdy już całkowicie je otworzyłam, rozejrzałam się po pomieszczeniu. Znajdowałam się w szpitalu, czyli jednak to nie był sen.
Teraz Matt naprawdę nie żyje.
Zaczęłam płakać, teraz słowa Jacksona są prawdą. Zabił Matta Smitha. Chłopaka, w którym na nowo się zakochałam.
Usłyszałam, że maszyna, do której jestem podłączona, zaczyna szybciej pikać, do sali wbiegł lekarz z Paulem.
-Proszę pani, musi się pani uspokoić- powiedział lekarz
Wzięłam parę głębszych wdechów, żeby opanować bicie serca.
-Weźmiemy teraz panią na badania- powiedział i podszedł do łóżka
Odłączył mnie od wszystkich maszyn i wziął łóżko.
***** ***
Po badaniach wróciłam na swoją salę, gdzie czekał na mnie Paul.
-Co z Mattem?- zapytałam od razu jak lekarz wyszedł
Paul spuścił wzrok na ziemię, moje serce pękło kolejny raz.
-A z dziećmi?- zapytałam drżącym głosem
-Z dziećmi wszystko w porządku- powiedział
-Co z Mattem?- ponowiłam pytanie
Paul wstał i wyszedł z sali. Czyli jednak.
Z moich oczu zaczęły niekontrolowanie płynąć łzy, pociągnęłam nogi do siebie i usiadłam skulona. Zaczęłam ryczeć jak jeszcze nigdy.
>>Paul POV<<
I co ja mam jej powiedzieć?
>>Dagmarie POV<<
Po około 2 godzinach się uspokoiłam i przestałam płakać. Po sali rozległo się pukanie.
-Proszę- odpowiedziałam słabym głosem
Do sali wszedł Paul z kubkiem.
-Herbata do ciebie- powiedział i podał mi czarny kubek
-Gdzie jest reszta?- zapytałam
-Wrócili do Sydney- odpowiedział
-Który jest dzisiaj?- zadałam kolejne pytanie
-Czwartek 22 listopada 2018 roku, spałaś 3 dni- odpowiedział
-Kiedy pogrzeb?- zapytałam
Wtedy gdy wyszedł, uświadomiłam sobie, że Matt nie żyje.
-Nie wiemy- powiedział
***** ***
Minął tydzień i lekarze pozwolili mi wrócić do Sydney. Boję się tego powrotu, jak nie bałam się wrócić po 5 latach, tak teraz boję się wrócić po 2 tygodniach.
Muszę zacząć chodzić z powrotem do szkoły i przyzwyczaić się, że znów nie ma Matta przy mnie.
-Trochę się zmieniło- powiedział Paul
-Co jeszcze- zapytałam z lekkim strachem
-Mieszka z nami James, Maya i Natalie- powiedział
Popatrzyłam na niego wzrokiem, żeby nie żartował.
-Nie żartuję, James jest z Blaesm, Natalie z Dantym, a Maya z Conradem, dlatego mieszkamy razem- odpowiedział
Nie dziwi mnie tylko Natalie, która jest z Dantym, bo flirtowali ze sobą.
-To Blase jest gejem?- zapytałam, gdy dotarło do mnie, że jest z Jamesem
-Też wszyscy byli w szoku- zaśmiał się lekko
Oparłam się o ścianę budynku za sobą. Nie mam nastroju na śmiechy, chcę z powrotem Matta. Paul zauważył moje zachowanie i posmutniał.
-Wszystko się ułoży- powiedział
-Nic się nie ułoży- odpowiedziałam
Akurat podjechała taksówka, która zawiezie nas na lotnisko.
***** ***
Jest po 22, a my dopiero opuszczamy lotnisko. Mam już dość życia i gdyby nie dzieci już dawno bym się powiesiła.
Ruszyliśmy na parking, gdzie miał na nas czekać Conrad. Paul cały czas próbował poprawić mi humor, ale bądźmy szczerzy, teraz nic go nie poprawi.
Pomimo tego, że zrobił mi krzywdę i tak się w nim zakochałam na nowo, mówi się, że "stara miłość nie rdzewieje" i w moim przypadku to prawda.
-Chodź- powiedział Paul
Ruszyłam za nim i zobaczyłam Conrada, już nawet nie patrzyłam jakie to auto, tylko po prostu do niego wsiadłam. Wiem tylko tyle, że jest czarne.
Cała droga minęła nam w ciszy, a jak wchodziłam do domu,, wszyscy pytali się, czy dobrze się czuję.
Zbyłam ich wszystkich i poszłam po prostu do pokoju.
--------------------------------------------------------------
545 słów
Moi drodzy mam nadzieję, że nie chcecie mnie zabić i radzę wam czytać dalej
Przepraszam, że również dział jest krótki ale jak go pisałam to nie miałam za dużej weny
CZYTASZ
Bad Sister cz.2
Fiksi RemajaSeria Fallen sky Dagmarie to dziewczynka po gwałcie. Ma trójkę dzieci Alex, Max i Roxana. Ma teraz prawdziwą rodzinę. Co jeśli zaproponuje powrót do brata, bo jest ścigana przez gang Snakes Uwaga Jest to 2 część książki "Przyjaciele cz.1" proszę na...