17 ✓

158 4 6
                                    

>>Matt POV<<

-Jaki gang wysłał cię na przeszpiegi?- zapytał Condrad

-Żaden- powiedziała i zemdlała

Chciałem do niej podejść, ale zatrzymał mnie Dante.

-Co ty robisz?- zapytał

-Chcę jej pomóc- powiedziałem

Spojrzałem na Paula, który pierwszy raz od dawna miał łzy w oczach.

-Zrozum to nie Dagmarie- powiedział Blase

-Mam pomysł, ale musimy jechać do szpitala- powiedziałem- Paul idź po Alexa, tylko jego bierzemy- Paul zrobił to co powiedziałem

Wziąłem Dagmarie na ręce.

-Jak zrobicie coś dzieciom, to nie żyjecie- powiedziałem i wyszedłem

Poszliśmy do auta Dagmarie, bo ma w nim foteliki. Alex usiadł na jednym z nich, Paul usiadł na miejscu obok kierowcy, a ja mu dałem na kolana jego siostrę, sam usiadłem na miejscu kierowcy i szybko ruszyłem do szpitala.

-Jaki masz plan?- zapytał Paul

-Zrobimy testy DNA- odpowiedziałem

***** ***

Siedzimy w szpitalu pod salą w której leży dziewczyna. Czekamy na wyniki testu.

Zrobiliśmy test genetyczny Paulowi i Dagmarie oraz ja zrobiłem bez wiedzy Paula test na ojcostwo.

Alex jest za bardzo do mnie podobny, więc postanowiłem sprawdzić, czy moje przypuszczenia są prawdziwe.

Nikt nie będzie wiedział o wyniku oprócz mnie.

-Idę odebrać wynik- powiedział Paul i wstał

Zostałem sam z Alexem, coś czuję, że to są moje dzieci.

-Alex mama ci kiedyś opowiadała coś o nas?- zapytałem

-Tak- odpowiedział

-A co?- po raz kolejny się zapytałem

-Że znęcaliście się nad nią- powiedział

Mam nadzieję, że operacja pojdzie dobrze.

Usłyszałem, że Paul siada obok mnie. Popatrzyłem na niego, był szczęśliwy i zszokowany.

-I jak?- zapytałem

-To jest moja siostra- powiedział szczęśliwy- ale mamy innego ojca

Teraz to ja też byłem w szoku. To nie możliwe, żeby ich matka zdradziła ich obca.

-Alex mama ci coś o tym mówiła?- zapytałem

Chłopiec popatrzył na nas nie pewnie.

-Jak mama się obudzi, to może wam powie- odpowiedział i zaczął bawić się palcami

Z całej trójki on jest najbardziej dojrzały, chyba taki charakter.

-Idę do łazienki- powiedziałem i wstałem

Tak naprawdę idę zobaczyć czy są już wyniki.

Podszedłem do recepcji.

-Przepraszam czy są już wyniki testu na ojcostwo. Matthew Smith- powiedziałem

Pielęgniarka wystukała coś w komputerze i sięgnęła do szafki.

-Proszę- powiedziała, podając mi kopertę

Odebrałem ją i odszedłem w kąt.

Otworzyłem kopertę i zacząłem czytać.

-90% pokrewieństwa, jestem ich ojcem- wyszeptałem

Bad Sister cz.2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz