Koszmary

1.1K 16 8
                                    

Cześć 1.

Koło godziny 4 Remus udał sie do toalety, po kolejnym koszmarze.

Przeszłość zaczynała go dosięgać, wracalo wszytko co kiedyś zrobił.

Wszytkie martwe twarze, nawiedzialy go w nocy gdy słońce chowało się za choryzontem. Gdy ksiezyc był u szczytu wszystko stawało się wyraźniejsze, straszniejsze i było nie do zniesienia.

Co nocy przeżywał to od nowa, i nie wiedział jak sobie z tym poradzić. Odnosił wrażenie że nie otrzyma wsparcia już od nikogo.

Kolejne godziny spędził na płaczu pod umywalką w łazience.
Podniósł wzrok gdy usłyszał kroki skierowane w jego stronę.

Przed nim stał syriusz, patrzył na niego pustym wzrokiem.
Kucną obok i złapał go za rękę, trochę za mocno.

- Remus.

- Puść to boli.

- Musisz się w końcu ogarnąć, przeszłości nie  zmienisz, nie możesz  ciągle tym żyć.

- Ale powiedz mi co ja mam zrobić! Nie kontroluje tego!

Remus dalej staral się wyszarpnąć reke z uścisku chlopaka.

- Przestań się szarpac! Potrzebujesz pomocy! Najlepiej kogoś z munga.

-Nie jestem nienormalny!

- Normalny też nigdy nie byłeś!

Remusa wmurowało, Syriusz nigdy nie wypominał mu jego Wilkołactwa.
Wyszarpną reke wstając. Nie miał zamiaru z nim rozmawiać. Bolały go jego słowa.

Ale Syriusz miał inne plany. Złapał go za ramię i pchną na ścianę.

-Przestań sie tak zachowywać! Nie jesteś pępkiem świata! Jakbyś nie zauważył jq straciłem przyjaciół i jakoś żyje!

-Przestań! Przestań porównywać mnie do siebie!

- To się ogarnij! Nikogo nie obchodzi już to jak u ciebie jest źle! A ja nie mam zamiaru udawać że się o ciebie martwię! Albo że cie kocham!

Remus patrzył na niego w szoku.

- Co?...

- To co słyszysz!
Mam cie dość! Wiecznie użalasz się nad sobą! Już nawet nie mamy dla siebie czasu. Nie będę tak żył! Wyprowadzam się.

Nagle poczuł ostry ból w policzku. Upadł na kafelki i patrzył na odchodzącą postać syriusza.

Mógł uslyszec dźwięk zamykanej już później torby i trzask drzwi.

Syriusz odszedł..

A Remus wyczerpany zasną na kafelkach.
.
.
.
.
.
.
Hehe
Też was lubię.
Myślę że z tego Shota zrobię dwie części
A ta będzie pierwsza.
Tak to brzmi jak plan.

Wolfstar/Jegulus one-shotyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz