Shipy~

❤️Zabójca gwiazd ~ KillerOuter💙

Ohayo~
Następny ship dla __Stalkerka__Dusta__ mam nadzieję, że się spodoba~
Zapraszam~ ;3
________________________

**Killer**

Znów nie trafiłem!
Kolejny nóż zamiast wbić się w drzewo, przeleciał obok!
Mam już tego dość!

-Pierdo...

-Słownictwo Killer...- Powiedział szef siedząc na ławce i przyglądając się mi.

-Nosz! Dlaczego?! Jesteśmy przecież BAD GUYS! Jesteśmy tymi złymi!- Wkurzyłem się i tupnąłem nogą idąc po noże.

-Tak, ale to nie znaczy, że możesz napierdalać przekleństwami na prawo i lewo- Kątem oka zauważyłem, że Nm wywraca okiem i wyciąga z kieszeni telefon.

Westchnąłem i zabrałem noże leżące na ziemi po czym wcisnąłem je do kieszeni.
Nie chce mi się już dzisiaj ćwiczyć, jutro też jest dzień.

Przecież i tak z dupy nie pójdziemy na żadną misję!

-Killer idziemy na misje- Serio?

-Ale, że teraz?!- Zapytałem zirytowany i już chciałem rzucić nożem w szefa, ale ten jebnął mi macką po łbie.

-Nie, za miesiąc. Tak TERAZ, więc rusz swoje 4 litery i idziemy- Powiedział i jako pierwszy poszedł w stronę bazy.

Gdy zniknął za drzewami i nie wyczuwałem go w pobliżu jebnąłem głową w drzwi.

-Pieprzona ośmiornica!- Kopnąłem drzwi.

-Moment... Skąd w środku lasu wzięły się drzwi?- Zapytałem samego siebie i zacząłem się im przyglądać.

Otworzyłem je i nagle wypełza z nich potężna macka, która wyglądała jak macka Nightmare, ale miała oczka i uśmiechała się do mnie, a następnie wciągnęła mnie do środka.

...

Nagle obudziłem się i leżałem w swoim łóżku w bazie BG, tak mi się chyba wydawało. Wstałem powoli i wtedy poczułem jak napierdala mnie wszystko. Popatrzyłem się na siebie i zobaczyłem, że jestem cały zabandażowany.

-Co do hu...

-Słownictwo!- Znów on, no ja-pier-do-le, hahahaha w myślach mogę sobie przeklinać ile wlezie!

-Co się stało, że jestem cały obolały?- Zapytałem cicho.

-Za mocno uderzyłeś się głową w drzewo- Odpowiedział szef.

Co? Ale od tego nie byłbym praktycznie cały połamany!!!

-Ale jak, prze...

-Stary! Kurde, ale to było zajebiste! Jebnąłeś głową w drzewo i wpierdoliłeś grzybki halucynki! Potem zacząłeś coś pierdolić, że widzisz drzwi i napierdalałeś głową w drzewo, a potem przyszedł Ink i zaczął bić cię pędzlem, ale odciągnął go Error, który zabrał go do Voidu. Ale, ale! To nie koniec! Blue również się pojawił i zaczął jeść ci nogę, ale ja go powstrzymałem i zjadłem jego rękę! No potem Night wyjebał nas do dziury z piraniami! Ale wiesz co? Tam był Dream! Uwolniliśmy go i podszedł do ciebie i zaczął na ciebie skakać, bo myślał, że jesteś trampoliną! Wiesz jaki załamany byl, jak się okazało, że nią nie jesteś? Ale wiesz kto jeszcze się pojawił? Ha! Nie zgadniesz! Reaper! On to zaszalał... Związał cię za nogi i zrobił z ciebie helikopter! Popierdalał na tobie po całym lesie, aż w końcu go Geno znalazł i przyjebał mu patelnią w łeb. A potem szefuńcio zabrał cię do pokoju i owinął w te szmaty co masz na sobie. I to koniec- Zakończył Dust.