Reaperonator 3000+ pro ultra HD 4k

97 5 11
                                    

*Zgrzyty*                  *BOING*
          *Pisk opon*
                                 *odpalanie zapalniczki*
*plusk wody*
                 *odgłos odkurzacza*

Delikatny powiew wiatru spowodował ,że jego czaszka spadła na zieloną trawę ,która po niedługiej chwili stała się brązowa. Szkielet o imieniu bardzo dobrze znanym podniósł głowę z trawy i rozejrzał się na boki szukając czegoś co zakłóciło jego wieczny spoczynek.

Nie spodziewał się jednak tego... Co zobaczył.

...

-Wechikuł czasu! Zawsze o takim marzyłem! -Powiedział rozradowany Reaper i chwycił do swych dłoni owe urządzenie tylko po to ,żeby przyciąć na nim guzik.

Niestety... Skończyło się to tragedią...

Nie dla Reapera.

Dla wechikułu czasu.

Poprzez naciśnięcie przycisku czaszka Reapera rozpadła się w drobniuśki mak ,a jego dusza została wessana przez urządzenie ,które po chwili wybuchło...

Co się dalej stało?...

Reaper... Przeszedł reinkarnację.

I zmienił się...

W maszynę...

Do zabijania...

(Którą i tak był ╮(. ❛ ᴗ ❛.)╭ )

**Reaper**

-Co jest... Gdzie jest moje ciało? Co się ze mną dzieje? Ja żyję? Umarłem? Halo? Pomocy? -Pytałem zaniepokojony widząc ,że nie jestem we własnym ciele ,a raczej własnych kościach.

Aktualnie moje ciało czy co to jest ,posiada metal... Dużo metalu... ZA dużo metalu...
Przerażony wstałem z drewnianej podłogi.. chwilą... Gdzie ja do cholery jestem?!

-Co jest grane? Gdzie ja jestem? Co to za pojebane miejsce?! Pomocy?-Zapytałem i lekko podparłem się ręką ściany ,żeby się nie wyjebać.

-Tato ,tato! Udało się on mówi! -Powiedział nagle jakiś głos... Niby go kojarzyłem ,ale brzmiał tak nie znajomo.

-Co jest grane ,spokojnie ,nie widzisz ,że tatuś teraz pra... O w mordę ,nie żartujesz...-Tym razem głos był mi jeszcze bardziej znany i mniej odległy od tamtego ,więc spojrzałem w stronę gdzie słyszałem owe głosy i zauważyłem... Errora? Wait... Co on tu robi?!

Spojrzałem na niego ,ale wyglądał trochę dziwnie... Nie wyglądał trochę jak on...

Może to dlatego ,że nie miał ręki ,pół nogi i oka? Nie.... To napewno nie przez to...

-Tatusiu udało się! Teraz masz w końcu przyjaciół! -Powiedziało radośnie to dziwne dziecko ,które nagle podbiegło do mnie i zaczęło ciągnąć za mechaniczną rękę.

-Odczep się dziecko- Warknąłem w jego stronę ,ale ono ciągle mnie ciągnęło ,przez co westchnąłem lekko.

-Nie! Musisz pocieszyć tatusia! Jest bardzo samotny i dlatego ciebie stworzył! To nie tak ,że tatuś jest zwykłym lamusem i nie potrafi znaleźć żadnych przyjaciół bo jest bardzo brzydki!-Odparło dziecko usmeichajac się z radością po czym popchnęło mnie w stronę Erroro-podobnego czegoś ,a raczej kogoś.

-Ej! Weź mnie nie obrażaj okej?-Mr. Erroro wyraźnie wkurwił się na swojego dzieciaczka ,a ja nagle wylądowałem na nim ,przez to dziecko ,które popchnęło mnie.

-No to miłej zabawy tatusie!-Powiedziało z radością dziecko i wybiegło z pokoju zostawiając tak mnie i Errora w pomieszczeniu.

-No to... Jak się czujesz w tym ciele?-Zapytał spokojnie Error i posadził mnie na jakimś krześle ,a sam usiadł na łóżku obok.

-Hujowo...-Odparłem zgodnie z prawdą.

-Oh no chyba że tak ,to nie za dobrze...-Odparł mechaniczny szkielet przede mną.

-Moge wrócić do swojego ciała? Tamto ciało było lepsze ,miałem rodzinę ,miałem wszystko ,a teraz to gówno mam-Powiedziałem zdegustowany i rozjebałem się na krześle ,lecz po chwili spojrzałem na swoje dłonie ,które były mechaniczne.

Wszędzie jakieś pieprzone mechanizmy ,zaraz na zawał przez to zejdę...

Westchnąłem lekko i spojrzałem na Errora ,który widocznie się nad czymś zastanawiał.

-Ah właśnie... Muszę cię nazwać...-Odparł po chwili Errur z uśmiechem na mordzie.

-Co?

-No muszę cię nazwać ,nie będziesz przecież egzystował bez imienia prawda?-Zapytał z rozbawieniem spoglądajac na mnie swoim okiem.

-Ale ja mam swoje imię!-Powiedzualem wkurzony i cicho prychnąłem.

-Jakie?-Zapytał spokojnie dając głowę w bok.

Czekaj...
Jak ja się nazywałem?...
Czy ja zapomniałem swojego imienia?...
No nie pierdol...

...

C.D.N.

_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_

XDDDD

Macie rozdział mordy

Cieszę się tym ,bo narazie takie coś się udało wypluć xD

No to chyba tyle

Trzymajcie się mordy

Elo

( ꈍᴗꈍ)( ͝° ͜ʖ͡°)ᕤ

Shipy~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz