43. Musimy pogadać...

271 7 2
                                    

Pov Krystian

- o co wam poszło ze Stefanem?

- o nic ważnego, poprostu czepia się najmniejszej pierdoły

- Pierdoły mówisz? Krystian nie zachowuj się tak, to naprawdę nie ma sensu naskakiwanie na niego

- Nie było cię tam! Nic nie słyszałeś, a i tak zwalasz całą winę na mnie!? Serio Olo!?

- No i dlaczego odrazu drzesz na mnie mordę? Wczoraj też ty zawaliłeś

- Ja zawaliłem!? Stary mieliśmy już wolne, skąd mogłem wiedzieć, że nagle będziemy potrzebni?!

- a co ty od wczoraj w policji pracujesz? Nie wiesz jak to jest?

- Wypiłem jedno piwo...

- Jedno piwo? Krycha kurwa przynajmniej nie ściemniałbyś... Znam cię chłopie i wiem kiedy wypijesz jedno piwo, a kiedy jesteś nawalony

- Możemy już o tym nie gadać!? Powiedz coś więcej o tej sprawie

- Michał Węgrzyn wieczorem wracał ze spaceru z córką, niedaleko parku zostali zaatakowani, mężczyzna został pobity, a kiedy odzyskał przytomność zoorientował się, że Emilka została porwana

- Wie kto może za tym stać?

- Facet pozyczył 30.000 od jakiś szemranych typów, miesiąc temu zarzaslai od jego spłaty. Facet nie miał z czego zapłacić to zaczeli go straszyć. Podejrzewam, że to ten facet może stać za porwaniem i w ten sposób będzie chciał wymusić na nim spłatę

- ale jakieś rządanie okupu już się pojawiło?

- No właśnie nie i tutaj jest problem. Przecież jeżeli im faktycznie chodziło by o pieniądze to szybko zarządaliby okup, a póki co żaden z porywaczy się nie odezwał

W tym samym czasie.
Pov Natalia

Siedzieliśmy z Kubą w naszym pokoju, kiedy przyszedł do nas Stefan, jak tylko go zobaczyłam, to odrazu wiedziałam, że coś się stało

- Stefan, a tobie co?

- Musimg pogadać...

- No to mów

- Chodzi o Krystiana...

- No właśnie słyszeliśmy, że poszarpałeś się z nim na korytarzu, o co poszło?

- Widziałem jak pił na komendzie, chciałem...

- Ale jak pił na komendzie? Stefan jesteś pewien?

- Tak, widziałem. Później schował butelkę do kieszeni i udawał, że nic złego się nie stało

- jasna cholera! Gdzie on teraz jest?

- pojechał z Olgierdem do szpitala, podobno mieli tam jakiegoś podejrzanego

- I pozwoliłeś mu jechać?!

- A co miałem zrobić? Nie zdążyłem go zatrzymać. Miałem iść z tym do Kruczkowskiej, ale pomyślałem że najpierw może z wami porozmawiam

- Krystian posunął się o krok za daleko, wiecie o tym?

- Kuba daj spokój, doskonale wiesz ile on ostatnio przeszedł. Najpierw porwanie Adasia, później jego śmierć i jeszcze Ewelina go zostawiła

- Ale to go Natalia nie usprawiedliwia. Pomyśl, teraz wypije pojedzie gdzieś i wszystko skończy się dobrze, ale zaraz będzie gorzej i dojdzie do tragedii

- Masz rację i się tutaj zgadzam z tobą w 100% ale trzeba mu pomóc a nie dokładać kolejnych problemów

- W takim razie jaką masz propozycję?

- Poobserwujemy go przez jakiś czas, jeżeli coś zauważymy to najpierw porozmawiamy o tym z Olgierdem a potem z samym Krystianem.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 13, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Za naszymi drzwiamiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz