Pov: Ty
Ranboo- dobra wracam do grania.
Ty- oki, pamiętaj aby zapisywać.
Ranboo- pamiętam, spokojnie. CZEKAJ TO SIĘ SAMO ZAPISAŁO...CZY TU BĘDZIE BOSS FIGHT?!?
Ty- no zobaczysz
Ranboo- to miałoby sens, przed chwilą dostałem bardzo dużo leków....
Ty-....
Alex- Y/N??
Wyciszyłem na chwilę mikrofon
Ty- tu będzie Boss fight ale później będzie pomieszane, dosłownie zrobiłam auto save i poumieszczałam leki i rzeczy do walki w randomowych miejscach żeby gracze nie wiedzieli czy się bać czy nie..
Alex- SERIO?? NA BANK BĘDZIE SIĘ NA TO NABIERAŁ HSHSHSHSBSH
Ty- dobra, odciszam mikrofon..
Alex- ok, ok
Odciszyłam się i Ranboo zaczął na nas krzyczeć...
Ranboo- CZEMU SIĘ WYCISZYŁAŚ?!
Alex- to przeze mnie sorka... W sensie... Zacząłem z nią flirtować i Y/N uznała że nie chcecie tego słyszeć ZWŁASZCZA PODCZAS GRANIA W TĄ GRĘ
Ranboo- niech będzie że wam wierzę..
Ty- ....
Alex- *szeptem* co ty rumienisz się?
Ty- ......
Alex- *szeptem* trzeba było coś powiedzieć.. miałby Spoiler....
Ty- *szeptem* ale- ja- ty- CZEMU POWIEDZIAŁEŚ AKURAT TO?! MOGŁEŚ POWIEDZIEĆ ŻE JESZ CZY COŚ ALBO KASZLESZ!!
Alex- *szeptem* nie pomyślałem sorki...
Ranboo- nie rozumiem co mówicie ale skończcie flirtować z sobą i pomóżcie mi w grze
Ty- * szeptem* spoko tylko trochę to było zawstydzające, tak to nic się nie stało
Alex- *szeptem* aaaa rozumiem
po tym wyciszył mikrofon i lekko mnie pocałował a ja zaczęłam się rumienić, po tym od razu się odciszył.
Ranboo- AHHH! CO DO- WEŹ TO JAK TO POKONAĆ
Zaczęliśmy się śmiać aż nas rozbolał brzuch z jego reakcji na Boss fight.
Ranboo- NIE ŚMIEJ SIĘ POMÓŻ
Ty- niby jak? Napiszę w czacie "cutely kills monster" ?
Alex- CZAT WIECIE CO ROBIĆ
cały czat zaczął spamić "cutely kills monster"
Ranboo- KURCZE UMARŁEM
Czat: "cutely dies"
Ranboo- CZAT, TO NIE POMAGA.
Czat: "cutely secreams at chat"
Ranboo- ja- okej....
Ty- KURWA, NIE MOGĘ Z TEGO Dobra czat to teraz go tym męczcie na każdym streamie
Ranboo- proszę nie, nie chcę od razu po rozpoczęciu Streama widzieć "*cutely starts stream*"
Ty- CZAT, CZAT POSŁUCHAJCIE, JA NIC NIE SUGERUJĘ ALE...
Ranboo- NIE PROSZĘ BŁAGAM
Ty- błagaj czat nie mnie
Ranboo- PROSZĘ CZAT
czat podawał różne odpowiedzi ale najczęstsze to były: "*cutely begs chat*"
Ranboo-NIEEEEEE
Ty- TAAAAAAK
Alex- OD TERAZ WŁADAMY CZATEM RANBOO
Ty- NASTĘPNYM RAZEM PODBUJEMY NASTĘPNY CZAT
Ranboo- TO JEST JAKIEŚ IMPERIUM CZY CO??
Ty- idź grać w grę
Ranboo- dobrze "mamo"
Ty- CZEKAJ- CO-
Alex- to znaczy że ja jestem tatą?
Mogłam zauważyć formującą się emotke na twarzy Alexa dosłownie to było "😏"
Ty- tak przed ślubem?
Alex- może być po zależy kiedy ślub, chodź może być i przed ale to zależy ile pijemy
Ranboo- o mój boże, fuj. Czat ratujcie nie chce słuchać jak rodzice tak do siebie mówią....
Alex- BAGAHAGAHAHAH
Ty- PFFF-
Ja i Alex wybuchliśmy śmiechem w sumie jak Ranboo, już widzieliśmy jak czat robi jakieś nowe AU...
Ranboo- dobra, było miło ale zapomniałem że gram, im dłużej przedłużamy tym mniej czasu zostało...
Alex- ciekawe ile czasu.. NIE NO NIE MOGĘ
Alex wybuchł śmiechem, byłam w stanie wyobrazić sobie o czym myślał...
Ranboo- PRZESTAŃCIE JUŻ BŁAGAM
Ty- już, graj
Alex- już na spokojnie
Uwaga nikt się nie spodziewał..... ✨Time skip: po streamie ✨
Ranboo- dobra to będzie Stream na dzisiaj, PA CZAT!
Dosłownie cały czat zaczął spamić "*cutely ends stream*"
Ranboo- dobra, MYŚLĘ ŻE BYŁO GIT, ALE CZAT SIĘ POPSUŁ...
Ty- KTO BY POMYŚLAŁ, CIEKAWE DLACZEGO
Ranboo- .... wiecie ile nowych artów i AU teraz powstanie, ALBO DŹWIĘKÓW NA TIKTOKU CZY COŚ.
Ty- WYOBRAŻAM SOBIE
Alex- JESZCZE NIECH TO TRAFI NA "straight-tok"
Ty- PFFFFF-
Wszyscy zaczęliśmy się śmiać i że Ranboo był zmęczony zakończyliśmy rozmowę
Alex- to co teraz?
Ty- nie wiem, chcesz gdzieś jutro do kina iść czy gdzieś? I w sumie myślałam aby nie sprzedać drugiego mieszkania bo w sumie i tak mieszkam z tobą i nie używamy tamtego...
Alex- możemy, nie używamy go i tak, chyba że zrobić to jako studio do nagrań dla nas czy coś, w ten sposób zaoszczędzimy miejsca tutaj..
Ty- to też pomysł
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
659 słów
JA WIEM KOŃCZĘ W SUPER MOMENCIE.
ogólnie myślę że następny rozdział będzie szybciej, mam już pomysł itp. i sorki za takie odstępy czasowe <3
*Cutely ends another chapter*
CZYTASZ
Old Friends //Quackity X reader//Pl
Romancekto by pomyślał że jeden spacer tyle zmienia... Książka nie zawiera żadnych scen 18+ ewentualnie krew lub próba samobójstwa ale żadnych scen "gorących" nie ma ( pocałunki są )
