Time skip: po powrocie do domu
Pov: Alex
Kolejne kilka tygodni mijało podobnie a moje uczucia do Y/N były pewne kocham ją i nie przestanę, ale boje się jej reakcji pomimo tego muszę się komuś wygadać komuś pomyślałem że najlepszą osobą będzie Will wiem że raczej na pewno się nie wygada co do moich uczuć przynajmniej mam taką nadzieję. Znalazłem go i wziąłem na rozmowę
Alex- Will możemy pogadać?
Wilbur- jasne o co chodzi?
Alex- chodźmy do łazienki czy gdzieś to dość prywatne
Wilbur- okej?
Przeszliśmy do łazienki i zacząłem
Alex- więc zanim to powiem chciałbym abyś nikomu nie mówił
Wilbur- jasne
Alex- bo Y/N mi się... bo ja ją...
KOCHAM JĄ OKEJ?Wilbur- Alex...jak nie chcesz żeby ktoś się dowiedział to się nie drzyj
Alex- faktycznie, przepraszam
Nie powiesz nikomu?Wilbur-dochowam sekretu...ale czemu nic jej nie powiesz?
Alex- boję się nie chce jej stracić
Wilbur- słuchaj pomogę ci z tym
Alex- dzięki..
Wilbur- to może już wyjdźmy bo trochę tu siedzimy
Alex- racja..
Wyszliśmy z łazienki i czułem się trochę lepiej, że Wilbur zrozumiał i postanowił mi pomóc
Pov: Ty
Minęło kilka tygodni moje uczucia do Alexa były pewne ale nadal bałam się że go stanie albo na odwrót.... pomimo to postanowiłam powiedzieć Willowi o moich uczuciach..
Ty- Will!
Wilbur- tak?
Ty- możemy porozmawiać?
Wilbur- okej?..
Ty- coś nie tak?
Wilbur- nie spoko, chcesz iść gdzieś w bardziej prywatne miejsce?
Ty- właśnie chciałam to powiedzieć
Przeszliśmy do mojego pokoju i zaczęłam
Ty- bo ja...kocham Alexa
Wilbur- Serio?
Ty- tak
Wilbur- to mu to powiedz
Ty- boję się
Pov: Wilbur
Nie spodziewałem się ale będzie łatwiej, dużo łatwiej tylko jak ich nakłonić do wyznania swoich uczuć? Oczywiście najłatwiej było by im powiedzieć że oboje coś do siebie czują ale obiecałem nic nie mówić
Wilbur- słuchaj, pomogę ci, nic nikomu nie powiem nie bój się ale nadal uważam że najlepiej być szczerym.
Ty- po prostu się boję że go stracę...
Wilbur- spokojnie, nie będę naciskał
Ty- dzięki Will...
Po tym wyszliśmy z pokoju dziewczyny a ja tylko zadaje sobie pytanie CZEMU KAŻDY MI SIĘ ZWIERZA?!
Pov: Ty
Cieszę się że Will zrozumiał i mi pomoże, jestem ciekawa tylko co on planuje
Pov: Niki
Siedziałam sobie spokojnie kiedy zobaczyłam Willa który do mnie biegnie
Wilbur- NIKI
Niki- tak?
Wilbur- chodź
Poszłam za Willem i nie wiedziałam co się dzieje
Wilbur- musisz mi pomóc
Niki- co? w czym
Wilbur- w sumie to nie mi ale Alexowi i Y/N
Niki- co się dzieje
Wilbur- oboje coś do siebie czują ale boją się wyznać swoje uczucia do siebie i trzeba ich spiknąć
Niki- JASNE ŻE POMOGĘ
Wilbur- super, tylko nikomu nie mów bo im obiecałem
Niki- to nieźle ci to wychodzi
Wilbur- shhhh
Niki- to jak ty masz zamiar ich spiknąć
Wilbur- nie wiem, myślałem żeby może gdzieś pojechać i ich zostawić we dwoje sam na sam i wtedy może sami to wyznają
Niki- dobra ale będzie potrzebne więcej osób wtajemniczonych
Wilbur- Tubbo odpada, dzieciak też, to niech będzie Philza, Dream, Karl, Aimsey, Sap, Skeppy i to chyba wszyscy
Niki- chodźmy im opowiedzieć plan działania
Wilbur- dobra
Po chwili wszyscy zeszli się do łazienki gdzie zaczęliśmy omawiać plan działania wszyscy byli za i powiedzieli że dochowają sekretu, naszą "operacje" nazwaliśmy Operacja "S.A.i.Y.R." czyli: "Spiknięcie Alexa i Y/N razem"
_______________________________
551 słów
Miłego dnia/nocy
Free photo
CZYTASZ
Old Friends //Quackity X reader//Pl
Romancekto by pomyślał że jeden spacer tyle zmienia... Książka nie zawiera żadnych scen 18+ ewentualnie krew lub próba samobójstwa ale żadnych scen "gorących" nie ma ( pocałunki są )