42 Sukienka 👗

58 1 2
                                    

Time skip na drugi dzień ✨

Pov Ty

Wstałam o dziwo szybciej od mojego narzeczonego i przypomniałam sobie wczorajszy 'wieczór' i list który zostawiła mi jego mama, postanowiłam ubrać tą sukienkę ale przy okazji  zorganizować dla nas fajny wieczór, taki ✨romantyczny✨ zostawiłam kartkę Alexowi że wychodzę na "zakupy" i żeby był ubrany elegancko na mój powrót, nie pisałam nic więcej. Wyszłam po cichu z domu i poszłam do sąsiedniego czyli też naszego studia do nagrań, gdzie w moim znajdowało się pudełko, całe zakurzone ale jego wnętrze było nie naruszone, znajdowała się w nim piękna sukienka, była prosta ale za to lekka i wydawała się wygodna

 Wyszłam po cichu z domu i poszłam do sąsiedniego czyli też naszego studia do nagrań, gdzie w moim znajdowało się pudełko, całe zakurzone ale jego wnętrze było nie naruszone, znajdowała się w nim piękna sukienka, była prosta ale za to lekka i wyda...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Można to zmienić!!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Można to zmienić!!

Wzięłam ją i postanowiłam przebrać się później, poszłam do sklepu kupić parę rzeczy, w tym Głośnik i poszukać dobrego miejsca, przejeżdżałam sobie i zauważyłam łąkę była to raczej cicha okolica, nie było tam prawie nikogo oprócz paru drzew, mało aut przejeżdżających i uznałam że jak nie tu to nigdzie. Poszłam tam rozłożyć koc lampki itp. (uznajmy że jest na tyle głęboko że nikt nie zajebie) i pojechałam do domu, przygotować jedzenie i wpakować je do auta oraz wyprasować sukienkę, starałam się być nie zauważona, i zostawiłam kolejną karteczkę żeby był gotowy o 19.00 (7 pm)

Przebrałam się i wyszłam już była dopiero 16.00 i nie wiedziałam co zrobić więc zaczęłam pleść wianki z kwiatków na łące, wtedy też zauważyłam że dosłownie cała łąka wygląda coraz bardziej magicznie wraz z zachodzącym słońcem, zobaczyłam na godzinę: 18.45 (6.45 pm) pojechałam po Alexa nakładając jeden z wianków na siebie (tak plotła wianki przez prawie 3 godziny)

Podjechałam pod dom i weszłam do domu i poszłam Alexa

Ty- Alex!

Alex- już, idę!

Chłopak zszedł na dół i go zamurowało, lekko zaśmiałam się pod nosem widząc chłopaka dosłownie całego czerwonego nałożyłam mu wianek i zaprowadziłam do auta a następnie podjechaliśmy na łąkę

Przy drzewie były zawieszone małe lampeczki po nim znajdował się koc a dookoła otoczeni byliśmy przez kwiaty we wszystkich kolorach, na końcu znajdował się koszyk i głośnik z którym się połączyłam i puściłam muzykę „Nuestra Canción” chwyciłam nadal zszokowanego chłopaka za rękę i zaczęłam tańczyć na początku trochę się chyba wstydził ale potem już się wyluzował i zaczęliśmy tańczyć. Po chwili się zmęczyliśmy i usiedliśmy na chwilę

Alex- to miejsce wygląda jakby ktoś je namalował, a ty dosłownie jak rysunkowa postać

Uśmiechnęłam się do niego

Ty- dziękuję, i cieszę się że ci się podoba

Poczułam jak poliki zaczęły mnie piec i wtedy przypomniałam sobie jedną piosenkę co prawda Polską i z bajki ale tekst był piękny postanowiłam ją puścić, tak w sumie to cały Album 'Lady Pank: O dwóch takich co ukradli księżyc: Rysunkowa postać'

Dorysował mi ktoś nowy nos
Inną twarz i parę cudzych rąk
Potem bezlitośnie gumką starł
To co było moim własnym „ja"

Znowu zaczęłam tańczyć z Chłopakiem ciesząc się i śmiejąc cały czas

Wziął za kołnierz i przyszpilił mnie
Do brystolu z malowanym tłem
Od tej pory nigdy nie wiem sam
Naprawdę nie wiem
Co robić co robić mam

Alex zaczął mnie obkręcać w powietrzu

Czy to już tak zawsze ma pozostać
Czuję się jak rysunkowa postać
Kim był ten gość co na pomysł wpadł
By mi na złość dookoła zafundować
Z papieru z papieru świat

Ty- dziękuję ci, za wszystko, szczerze nie wiem co by się stało gdyby nie ty

Alex- nigdy nie poznałabym najwspanialszej osoby na świecie

Alex uśmiechnął się i nadal ze mną tańczył

Każą mi bajkową drogą iść
Z papierowym smokiem wciąż się bić
W domach na papierze mieszkać spać
Kartonowy księżyc z nieba kraść
O losie o losie
Po nie swoim ciągle biorę nosie
Z tej krainy papierowych serc
Choć się staram
Nie mogę nie mogę zbiec

Alex- co wougule oznacza tekst tej piosenki? Ma fajny rytm

Ty- tajemnica, ale mogę ci powiedzieć że to soundtrack z Bajki dla dzieci wyprodukowanej dawno temu

Alex- Polskie bajki mają super muzykę hah

Czy to już tak zawsze ma pozostać
Czuję się jak rysunkowa postać
Kim był ten gość co na pomysł wpadł
By mi na złość dookoła zafundować
Z papieru z papieru świat
Oh oh z papieru świat
Z pa pa papieru świat

Ty- gdybyś ty tekst znał, w tym jest przekaz głębszy niż w Jubile line czasami, co prawda nie zawsze porusza takie tematy bo to jednak bajka ale naprawdę spoko muzyka

Alex- wiem, bo ty ją wybrałaś

Alex znowu się do mnie uśmiechnął i przybliżył się do mnie, po czym pocałował mnie w usta

Czy to tak ma pozostać
Wciąż rysunkowa postać
Wciąż rysunkowa postać

Pogłębiam pocałunek i przewróciliśmy się w taki sposób, że Alex był teraz nade mną, zaczęliśmy się śmiać po czym znowu mnie pocałował, a potem przytulił się do mnie, postanowiliśmy już usiąść i zjeść jedzenia patrząc też na gwiazdy a potem wrócić do domu.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

791 słów

WCALE NIE PROMUJE PIOSENEK WCALEE, (ale naprawdę niby bajka dla dzieci ale niektóre piosenki tego albumu mają niezły przekaz i prawdziwy)




Old Friends //Quackity X reader//PlOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz