Rozdział 19

794 17 0
                                    

Powroty do rzeczywistości bywały trudne .

Zaczął się tak długi wyczekiwany rok akademicki.
Mój pierwszy rok akademicki .
Który dokładnie rozpoczął się już tydzień temu .
Dziś jest 7 października czyli dzień zakończenie trasy Michała .
Którego nie widziałam już spory czas . Ja przygotowałam się do studiów a on cały czas pisał piosenki, był na wakacjach ( na które finalnie nie pojechałam ) i grał koncerty.
Prościej rzecz ujmując kontakt się urwał i nie zanosiło się na to aby Matczak w jakikolwiek sposób próbował go nawiązać.
Jednak wina leżała po obu stronach ja też nie odzywałam się do chłopaka .

Mieliśmy walczyć a wylądowaliśmy znów w punkcie wyjścia.
Nie wiem jak to nazwać ale ta iskra między nami jakby się wypaliła .

Usiadłam na huśtawce na balkonie i zaczęłam jeść śniadanie.
Uwielbiałam poranki z kawą , Warszawą i papierosem .

W samotności.
I chociaż byłam dość towarzyską osoba to ostatnio ta samotność wcale mi nie przeszkadzała .

Oliwka wyprowadziła się do swojego chłopaka i zaczęła studia na Politechnice.
A Mikołaj jak to Mikołaj wolny ptak .
Zaczął drugi rok studiów na medycynie .

Nie mamy czasu na nic .
A w dodatku na spotkania.
W liceum nie było dnia kiedy byśmy się nie widzieli .
A teraz ?
Wszyscy poszli w swoją stronę, zapominając o sobie nawzajem.

A przecież mieliśmy przyjaźnić się na zawsze .............

Wracając do tematu Michała .
Szczerze nie pokłóciliśmy się a ni nic z tych rzeczy tylko po prostu zobaczyłam że mamy trochę inne podejście do życia .
Za dużo nas dzieli.

Miał mi pomóc .
I zapewne bardzo tego pragnął , tylko że ja sama nie wiem czego chcę .

I właśnie wtedy do mnie coś dotarło .
Czy naprawdę potrzebuje Michała żeby osiągnąć swój cel ??

Postanowiłam zadzwonić w jedno miejsce .

Kilka godzin później stałam już pod studiem Nobocoto i nadal wachałam się czy aby na pewno wejść .

- Cześć Janusz - powiedziałam gdy weszłam do nie dużego pomieszczenia.

Królestwo Janusza Walczuka
Zastanawiam się czy on wogóle z niego wychodzi .

- Siema siema - powiedział i zdjął słuchawki z uszu- Nadal nie wierzę że chcesz to wypuścić .

No tak nie chwaliłam się ?

Kilka tygodni temu spotkałam się z Walczukiem i udało mi się nagrać nutę .

Która została wykończona i nie pozostało nic tylko wypuścić ją w świat .

Czego naprawdę się obawiałam .
Nikt o tym nie wiedział
Oliwka , Mikołaj, Michał , Gombao.
Nikt nie potrafiłam im tego powiedzieć.

- Sama do końca nie wiem co robię .
- powiedziałam.

Bo co ja tak właściwie wyrabiam.

- Nie przejmuj się . Ta piosenka jest cudowna . W dodatku nie dawno był ty Solar który zgodził się wypuścić ten kawałek na oficjalnym kanale SBM label w ramach jakiegoś projektu .

Że ja
I SBM
To się nie dzieje

- Na prawdę ?

- Sam byłem w szoku. Masz dziewczyno szczęście.- powiedział - To co wypuszczamy ?

- Wypuszczamy .

Pov Michał

Za chwilę zacznie się mój koncert.
Mój finałowy koncert .
Będzie mi brakowało tej trasy , szczególnie ludzi pod sceną .

Siedziałem właśnie na backstage i za około pół godziny musiałem wyjść z pomieszczenia i pokierować się do czarnej limuzyny .

Bo właśnie tak zacznie sie koncert.

Nagle do pokoju wszedł zdyszany Wyguś a za nim kolejno Szczepan i Tadeo .

- Słyszałeś co się odjebało? - zapytał mnie Szczepan

- Nie a coś nie tak ? - zapytałem

- Julka nagrała piosenkę na kanale labelu .

Że co
Nie to niemożliwe
Przecież ona jeszcze nie dawno nie była przekonana to tego wszystkiego.
Przecież ona nie nagrała żadnej pisoenki.
Gdzie? Kiedy ? Z kim ?

- Co ??!!- zapytałem

- No ja właśnie kurwa nie wiem , nie mówiła ci ?

- Nie , a zresztą długo się nie widzieliśmy - powiedziałem

Miałem walczyć ....

- O stary to lepiej tego przesłuchaj - powiedział Tadek i wszyscy wyszli z pomieszczenia.

Włączyłem telefon i weszłam na YT gdzie na pierwszej stronie pojawiła mi się piosenka pt . Amare ?

Odpaliłem piosenkę i uważnie wsłuchiwałem się w jej słowa .

Martwi mnie stan naszych dusz
Bo gdy patrzę w nie
Widzę świat przepełniony złem.

Ja już gdzieś to słyszałem.

Amare to po łacinie miłość
Pragnełam abyś wytłumaczył mi sens tych słów .

Czy to koniec tego wszystkiego
Czy to koniec
Koniec
AMARE?

-----------------------------------------------------------

Wróciłam

Ten rozdział cholernie mi się podoba

Dziękuję za wyświetlenia

Kocham i całuje

Ps  :. Będę tu mniej aktywna







Amare?|MATAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz