#36

70 14 0
                                    

Ktoś w moim sąsiedztwie zabijał ludzi nocą. Od zawsze lubiłem takie tematy, więc postanowiłem pomóc policji w śledztwie i pewnego dnia zamontowałem kamerę na zewnątrz mojego domu.

Połączywszy się z laptopem, włączyłem obraz na żywo oraz zacząłem pilnować okolicy.

Przez kilka godzin był spokój i myślałem, że nic nie uchwycę.

Ale nagle zamarłem, gdy przyłapałem doskonałą kopię samego siebie na gorącym uczynku, która, w dodatku, uśmiechała się wprost do obiektywu...

Straszne historieWhere stories live. Discover now