Przeglądając przed snem telefon, zauważyłam, że mam jedynie pięć procent baterii. Sięgnąwszy po ładowarkę, wyciągnęłam rękę, próbując wpiąć ją do kontaktu. Obracałam ją we wszystkie możliwe kierunki oraz sprawdzałam dłonią, gdzie jest gniazdko, ale nie udało mi się jej podłączyć, jakby ktoś mi to uniemożliwiał.
W końcu wkurzyłam się i usiadłam prosto na łóżku tylko po to, by zobaczyć przeraźliwie bladą rękę zakrywającą kontakt w ścianie.
YOU ARE READING
Straszne historie
TerrorIf you're reading this, then you are blissfully unaware what is creeping up behind you. ~Autor nieznany *** Autorskie creepypasty różnego pokroju, zawierające w sobie często cząstkę tajemnicy i niedopowiedziane zakończenie, pozwalające czytelnikowi...