Jest środek lipca dokładnie to 15. Obudziłam się jakoś o godzinie 10:30. Zazwyczaj w wakacje się budziłam to takich porach. Zobaczyłam na telefon i miałam 12 wiadomości od Igi na naszej grupie. Odczytałam wszystko i dowiedziałam się ze dziś jest jakaś zajebista impreza na której będzie mata i całe gombao. Iga jak i Tomek są wielkimi fanami maty ja tak sobie nie słucham go za barfzo ake jeździłam z nimi na koncerty bo im na tym bardzo zależało. Iga się podkochiwała w Tadeo bardzo się jej podobał i chciała znowu z nimi pogadać na tej imprezie. Kiedyś już ich poznaliśmy na afterku ale to było dawno.
Odpisałam jej ze jasne ze będę i umówiliśmy się o 20 u mnie w domu. Miałam jeszcze bardzo dużo czasu na ogarnięcie się bo dochodziła dopiero godzina 11.Wstałam z łóżka i podeszłam do okna które otworzyłam i odsłoniłam rolety.
Następnie udałam się do swojej łazienki gdzie wzięłam gorący prysznic, umyłam żeby i zrobiłam swoją codzienna pielęgnacje ciała oraz twarzy i się ubrałam w szare duże dresy i top na ramiączka i dekoltem do tego długie skarpetki nike i klapki.Gdy zrobiłam już wszystko czyli tez ogarnęłam pokój i pościeliłam łóżko to zeszłam na dół.
Od razy zobaczyłam Milenę która smażyła naleśniki.
Przywitałam się z nią grzecznie a ona mi powiedziała ze rodzice dziś będą o 16.
Usiadłam przy stole w salonie i włączyłam telewizor na którym leciał jakiś randomowy film.Jak zjadłam już pyszne naleśniki zrobione przez Milenę to była jakaś 12. Poszłam do pokoju i przebrałam się w leginsy nałożyłam na siebie bluzę i związałam włosy w wysokiego kucyka.
Spakowałam do torby wodę, ręcznik buty sportowe i inne potrzebne mi rzeczy na siłownie.W czasie kiedy dzwoniłam po taksówkę napisałam do mamy ze wieczorem idę na imprezę z Iga i Tomkiem i pewnie będę u kogoś z nich nocować a ta mi tylko odpisała żebym na siebie uważała i pisała co jakiś czas.
Wyszłam z domu żegnając się z Mileną która coś tam sprząta. Do siłowni miałam jakieś 25 minut drogi i miałam tam być na 13:30 a była 12:50 wiec powinnam idealnie zdążyć wszystko zrobić. Wyjęłam z kieszeni moje airpods i zadzwoniłam do Igi ze już jade bo chodziłam tam z niw ona mi powiedziała ze już jest bo jej autobus jakoś szybciej przyjechał i ze na mnie czeka.
Kiedy już dojechałam już na siłownie poszłam się przebrać i przyszłam do Igi która już się rozgrzewała na sali bo była 13:10. Przywitałam się z nią przytulaniem i tez się zaczęłam rozgrzewać,
- kochana jak tam nastawienie do dzisiejszej imprezy? - zapytała mnie przyjaciółka
- no powiem ci ze czuje się dobrze a ty to pewnie zemdlejesz jak zobaczysz tego swojego Tadeo. - zaśmiałam się pod nosem
- dobra dobra. Pamiętasz że na 15:30 jesteśmy umówione na paznokcie tak?
- jasne ze pamietam masz już jakieś wybrane? - zapytałam
- no jasne ze mam ale zobaczysz dopiero jak zrobie.
Po skończonym treningu poszłyśmy wsiąść szybko prysznic i się przebrać. Była już jakaś 15, trochę nam się przedłużył trening bo zawsze mamy od 13:30 do 14:45 wiec od razu zamówiłyśmy taksówkę i pojechałyśmy do naszego ulubionego salonu paznokci.
Byłyśmy tam ostatnio na paznokciach u nóg a teraz pora na ręce.Obie zawsze robiłyśmy sobie długie paznokcie.
Po skończeniu paznokci obie wysłaliśmy zdjęcia ich Tomkowi bo sam o nie prosił.Najpierw ja wysłałam moje i Tomek napisał ze się spodziewał ze takie właśnie zrobie.
Potem Iga wysłała swoje paznokcie które mi się również bardzo podobały jak Tomkowi.Wracając do mnie do domu zajechaliśmy jeszcze do złotych tarasów kupić jakieś sukienki na dziś
i jak to zrobiłyśmy to pojechałyśmy do domu, w którym byłyśmy o jakieś 18:50.
Moi rodzice byli już w domu ale tata siedział w swoim biurze a mama oglądała telewizje w salonie. Przywitałam się z nią tak samo jak Iga
i poszliśmy do mnie do pokoju gdzie czekałyśmy na Tomka, który powiedział ze będzie u mnie o 19:15.
CZYTASZ
życie // MATA
RomanceMieszkam całe życie w warszawie ale te jedno spotkanie w klubie zmieniło całe moje życie. Jest to historia młodej Natalii Sierawskiej która od dziecka pragnie zostać modelka ale jednak jak narazie ma w planach studiować psychologię. Jest w ostatni...