Dziś jest 9 sierpnia czyli wtorek. Jutro jest ta impreza na która idziemy.
Obudziłam się w średn humorze nie wiem czemu chyba zaraz będę miała okres.Jest 7 na 10 mamy paznokcie czyli pewnie Iga będzie i mnie jakoś o 9.30 bo mamy bardzo blisko do miejsca gdzie chodzimy na paznokcie.
Pokazałam jeszcze chwile w łóżku i o 7:30 stwierdziłam ze wstane. Moi rodzice są już pewnie w pracy bo pracują codziennie od 6 do 20 ale tez zależy czasem się im zmienia coś a i często w niedziele maja wolne.Poszłam wziąść szybki prysznic zrobiłam poranna pielęgnacje i przebrałam się w dresy nike i bluzę tez z nike a potem się pomalowałam. Zrobiłam dość lekki makijaż.
Zeszłam na dół zrobić sobie śniadanie i wypuścić psy na ogród. Dosłownie spędzały one tam całe dnie.
Włączyłam radio które bardzo często było włączone u nas w domu. Akurat leciały jakieś wiadomości. Zaczęłam robić śniadanie dziś miałam ochotę ma tosty. Wiec dosyć szybko je zrobiłam i zjadłam bo była już 8:20 jak wróciłam do pokoju. Dałam w tym czasie jeszcze jedzenie dla psów i z ogrodu posprzątałam ich kupy.
Położyłam się do łóżka i zaczęłam coś oglądać na telefonie.Czas zleciał mi bardzo szybko bo byka już 9:20 usłyszałam dzwonek do drzwi czyli pewnie Iga już przyszła. Związałam włosy z szybkiego koka założyłam jordany 4 wzięłam torebkę i klucze i zeszłam na dół.
Otworzyłam drzwi brunetce i razem wyszliśmy z domu i już czekała na nas taksówka.
- masz pomysł na paznokcie? - zapytała mnie Iga jak już jechaliśmy do salonu.
- jakiś tam mam a ty?
- nie totalnie nie mam ale coś się wymyśli.
Pod salonem byłyśmy o 9:55 czyli idealnie jak zawsze. Weszliśmy i panie nas zaprosiły na fotele.
Dziś robimy paznokcie i u rąk i u nóg wiec trochę długo nam to zajmie.Kiedy nareszcie skończyłyśmy była już 15:30.
Zapłaciliśmy i stwierdziliśmy ze pójdziemy do nero coś zjeść ale najpierw musimy wysłać zdjęcie paznokci u rąk Tomkowi.
Jeśli chodzi o nogi to Iga zrobiła sobie zwykle czarne a ja białe z drobinkami brokatu.Od Iga:
Już jesteśmy po i zaraz ci wyślemy zdjęcia.Od Tomek:
Jezu ile wy tam siedziałyśmy boże ponad 5 godzin pojebało was.Od Iga:
Uspokój się nie było aż tak źle.Od Iga:
Tu masz najpierw moja a zaraz wyśle ci pazurki Naty.Proszę a teraz Naty.
CZYTASZ
życie // MATA
RomanceMieszkam całe życie w warszawie ale te jedno spotkanie w klubie zmieniło całe moje życie. Jest to historia młodej Natalii Sierawskiej która od dziecka pragnie zostać modelka ale jednak jak narazie ma w planach studiować psychologię. Jest w ostatni...