Wiesz, dlaczego tu chodzę?
Dlaczego akurat tu kocham się przechadzać?
Bo nikt nie słyszał tyle mojego śpiewu, co ten las.
Tu mogę to robić mając słuchawki na uszach.Tu moja wena, spokój, ukojenie.
Bo kocham to, jak tu jest -
Letnimi wieczorami, jesiennymi popołudniami, zimowymi porankami.Te drzewa słyszały więcej łez, niż ktokolwiek.
A ja za każdym razem widzę w tym lasku kolejne szczegóły.
Tylko można sobie wyobrazić, ile osób tu się śmiało, zbierało jeżyny z przyjaciółmi, ile zakochanych par tu spacerowało.
Jednak widziałam tu też połamane gałęzie i liny.
Ten las jest jak życie.
Momentami szczęśliwe, ale cholernie gorzkie i brzydkie.
CZYTASZ
Melancholia/Atrament
PoetryDedykuję to wszystkim tym, którzy rozumieją, jak to jest. Tym, którzy nie mają siły walczyć, ale jednak wstają następnego dnia - jesteście cholernie silni. Oraz tym, którzy nie chcieli już walczyć i przegrali tę bitwę...