~••~

17 4 0
                                    

Anomalie sercowe

Nie znajduję już uczuć oprócz miłości
I nienawiści.

Pustki mi nie brak, ją także czuję,
Gdy w moim umyśle na karę cię skazuję.

Kocham cię za bardzo, jednak to nie przeszkadza,
By na raz mieć tego po uszy okropnie.
Choć niektórzy tym gardzą.

Pragnę mieć cię przy sobie,
Zatrzymać,
I zamknąć.
A przy okazji rzucić tobą w dal,
Oddać,
Za włosy trzymając.

Targając.
Taka ma przypadłość.
Że lubię skrajności,
Gdy się zgrywają.

W tym samym czasie mam dość,
A zaraz ponownie żyję.
Uwieść cię chcę, wycałować,
A na końcu ściskać za szyję.

Melancholia/AtramentOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz