Gdybym miała wybierać...
Wolałabym różę czerwoną od białej
I wolałabym szczere życzenia, nie kłamstwa
Wybrałabym najtańsze plakatówki, nawet gdybym miała pod nosem najlepsze tempery
Wolałabym jeden przytulas od tego chłopaka niż sto pocałunków od innych
Zamiast upijania się nocami wybrałabym czytanie poezji
A przede wszystkim wolałabym śmierć od życia
CZYTASZ
Melancholia/Atrament
PoesíaDedykuję to wszystkim tym, którzy rozumieją, jak to jest. Tym, którzy nie mają siły walczyć, ale jednak wstają następnego dnia - jesteście cholernie silni. Oraz tym, którzy nie chcieli już walczyć i przegrali tę bitwę...