Małe uciechy nie wymagają wiele
Chociażby psa pogłaskanie
Czy dobre łóżka pościelenieMoże to tylko ulubiony smak żelek
Albo inne świetne jedzenieMoże promyk słońca
Przebiający się przez chmury
Kiedy tak na oko
Świat szary i ponuryMożliwe, że uciecha mała
Ale za to jak magiczna
To w nocnym niebie się schowała
By je oglądać do śwituMałe uciechy rządzą naszym światem
Muszę jednak was wszystkich ostrzec
Iż nie każdy ujrzy je zaraz nawet jeśli z bratem
A bycie poetą pozwala wszystkie dostrzec!
CZYTASZ
Melancholia/Atrament
PoesiaDedykuję to wszystkim tym, którzy rozumieją, jak to jest. Tym, którzy nie mają siły walczyć, ale jednak wstają następnego dnia - jesteście cholernie silni. Oraz tym, którzy nie chcieli już walczyć i przegrali tę bitwę...