-Czemu my mamy razem pokój?!
Właśnie wszedł do środka po rozmowie z Theodorem.
-Już mówiłem, środki ostrożności.
-Co mi tu niby może grozić?
-Wielu jak dowie się kim jesteś nie będzie zachwyconych, że tu jesteś lub wiesz o tym miejscu. Mogą ci zagrozić.
-Mogłabym być również z Avery w pokoju.
-Ona nie jest ich księciem, a na dodatek pochodzi z Solis.
Westchnęłam sfrustrowana i usiadłam na łóżku.
-Jak poszła rozmowa?
-Uważa, że wpędzisz mnie do grobu. Jesteś niebezpieczna, nieobliczalna, a ja postąpiłem głupio i tak dalej. Przekonałem go, by dał mi czas, a jutro spotkamy się z nim, by dowiedzieć się czy coś wie.
-To dobrze.
-Za chwilę poproszę Brie, by znalazła jakieś ubrania dla ciebie i Avery, choć z tobą może być większy problem, bo jesteś najwyższa.
-Super.
Zapadła cisza.
-Choć, idziemy na obiad.
Kiwnęłam głową.
-Czemu się nie rozebrałaś?
-Zimno mi.
-Masz mokry płaszcz. Zdejmij go. Pożyczę ci swój.
-Cassian.
Wyciągnął z szafy gruby sweter.
Odsunęłam się od łózka i niego.
-Możesz go nałożyć. Jest o wiele grubszy i cieplejszy.
Nie byłam zadowolona.
-Perełko.
-Cassian.
-Amberly.
-Nie.
Nagle chwycił mnie w tali i przełożył sobie przez ramię.
-Cassian!
Zaczęłam go kopać, ale na nic.
-Zabiję cię!
Usiadł na łóżku, a mnie posadził sobie na kolanach.
Przestałam się wyrywać, bo nie przynosiło to żadnych korzyści.
Skrzyżowałam ręce na piersiach.
-Perełko.
-Nie gadam z tobą.
Westchnął i jednym szybkim ruchem zdjął ze mnie sweter.
-Cassian. A gdybym nie miała nic pod spodem.
-Masz.
-Skąd ta pewność.
-Gdybyś nie miała to bym popatrzył na twój piękny stanik i piersi.
Zachłysnęłam się powietrzem.
-Więc już grzecznie nałożysz sweterek?
Spojrzałam na niego morderczym wzrokiem.
-Daj.
Podał mi sweter, a na jego twarzy odmalowało się zadowolenie.
Ubrałam się i zeszłam z jego kolan.
CZYTASZ
Veni
Любовные романыW świecie Fae rodzi się człowiek. Mała dziewczynka z ametystowymi oczami w dodatku następczyni jednego z najsilniejszych dworów. Amberly to córka króla i królowej, którzy toczą wojnę z inną krainą od zarania dziejów. Nagle w jej życiu pojawia się ta...