Classic! Sans x Mute! Reader [Self-harm]

27 3 0
                                    

❗Ostrzeżenie❗

Myśli samobójcze, krew, samookaleczenie

[Jeśli jesteś na takim etapie.. Natychmiast zapisz się do psychiatry!]
[Zanim zaczniecie czytać, chciałabym wam coś powiedzieć..]
[Nie jesteście z tym sami, bo ciocia Sofia jest z wami 😌😊]

Zapraszam do czytania!!

[Perspektywa trzeciej osoby]

Po tym jak Sans'owi udało się załatwić sprawy z Grillby, postanowił wrócić do domu. Teleportował się tam, wchodząc do środka

,,Hej [T/I]! Wróciłem!" Krzyknął Sans

Wiedział, że nie otrzyma odpowiedzi, bo jego ukochana jest niemową. Prawdopodobnie mógł się domyśleć, że siedzi w ich sypialni, więc postanowił zrobić jej niespodziankę. Teleportował się do pokoju, pukając w drzwi

,,Hej [T/I]? Kochanie?" Spytał, uśmiechając się, gdy otworzył drzwi, nie wiedząc co go spotka

Zastygł w miejscu, gdy widział co teraz zobaczył. Jego ukochana stała w miejscu, trzymając zakrwawiony nóż, przy jej pociętym nadgarstku

,,Kochanie..?" Spytał, gdy jego oczodoły pociemniały

Podniosła głowę, gdy spojrzała na niego, zastygając w miejscu

,,Odłoż nóż, proszę cię.." Powiedział, gdy jego oczodoły powróciły do normalności

Widział jak przekręciła głową na ,,nie". Nie chciał jej stracić. Pamiętał nadal, że miała ona problemy z samookaleczaniem. Pomógł jej w tym zawalczyć, gdy zapisał ją do psychiatry. Wiedział, że jej to pomoże, ale nie domyślał się, że ponownie zacznie to robić

,,Zrób to dla mnie.." Powiedział, ale cały czas kręciła głową na ,,nie"

Widział, że przez chwilę nieuwagi była zajęta patrzeniem się w bok, więc wykorzystał szansę, odrzucając nóż, który trzymała w rękach, na podłogę za pomocą swojej magii. Miała już go zabrać ponownie, ale za pomocą swojej magii, teleportował się, kopiąc nóż jaknajdalej od niej. Przyszpilił ją do ściany, ale delikatnie

,,[T/I].. dlaczego to zrobiłaś..?" Spytał, mając smutną minę

Widział jak po jej oczach spłynęły łzy, gdy otarł je palcem [Sans]

[Time-skip]

Zaczął owijać bandażem jej zakrwawiony nadgarstek, gdy spojrzał na nią: ,,Dlaczego to zrobiłaś kochanie..?" Spytał, gdy po paru minutach skończył jej owijać: ,,Proszę.."

Zauważył, że chwyciła kartkę i długopis, gdy zaczęła na niej pisać. Przyjrzał się bliżej, gdy po paru minutach, a dokładnie to po 3 dała mu kartkę. Chwycił ją i spojrzał na nią, czytając

Jedna dziewczyna nazwała mnie dziwną i brzydką, że nie potrafię mówić. Powiedziała mi, że się puszczam za pieniądze..

Jego oczodoły pociemniały, gdy przeczytał to do końca. Odłożył kartkę na bok, gdy ją przytulił do siebie. Zesztywniała na chwilę, ale odwzajemniła jego uścisk, kładąc głowę na jego ramieniu, gdy po jej oczach spływały łzy. Jedno z jego oczodołów błyszczało niebieskim odcieniem. Już wie, że ta dziewczyna będzie miała zły czas..

Sans AU'S x Reader [One Shots]Where stories live. Discover now