Sans AU'S x Reader [One Shots]

Dream! Sans x Anorexic! Reader

Od 2 lat mam problemy z jedzeniem. Nigdy nie jem wystarczająco dużo. Zawsze uważałam się za osobę otyłą. Problem jest z tym, że to ja jestem z tym problemem.. Zawsze wyśmiewają się ze mnie w szkole, że wyglądam jak tłusta świnia. Przezwiska, które codziennie słyszę..

Tłusta świnia!

Prosiak!

Grubaska!

Krowa!

Zmagam się z anoreksją, bo uważam, że nie jestem wystarczające piękna, jak inne dziewczyny z mojej klasy. Dlatego nikt mnie nie chciał, bo byłam za gruba..

Pięć miesięcy temu poznałam Dream, który pomógł mi przezwyciężyć anoreksję, ale to nic nie dawało. Nic się nie udawało. Nigdy się nie przyznaję do tego jaka okropna jestem. Udaję, że jestem szczęśliwa, ale nie potrafię. Dream potrafi wyczuć na kilometr moje negatywne emocje..

[Time skip]

Upadłam na podłogę, gdy zostałam pchnięta na ścianę. Dostałam w twarz od Kornelii, która codziennie się nade mną wyżywa. Nie potrafiłam się jej przeciwstawić..

- Szmato! Odezwij się, gdy do ciebie mówię! - krzyknęła, ciągnąc mnie za włosy

- P-proszę..!! P-p-p-przestań! p-przepraszam! - jęknęłam z bólu a w oczach kształciły się łzy

- Weź chociaż raz umrzyj krowo, bo możliwe, że wtedy z następnym życiu znajdziesz przyjaciół! - zaśmiała się, kopiąc mnie w szybę, która pękła, wbijając się w moje ramiona, nogi oraz w twarz

Widziałam jak Kornelia ucieka z miejsca zdarzenia. Wybuchnęłam cichym płaczem, skaleczenia miałam wszędzie. Nikt nie chciał pomóc.. Zostałam sama.. bez żadnej pomocy..

[Time skip]

Zaczęłam wracać do domu, rodzice czekali na mnie. Na pewno są wściekli, że nie wróciłam szybciej. Gdy weszłam do środka, mieli na mnie nakrzyczeć, ale zobaczyli w jakim jestem stanie

- [T/I]?! O Boże! Co ci się stało?! - krzyknęła przerażona, patrząc na wszelkie obrażenia na moim ciele, drżałam z bólu

- Kochanie! Wezwij pogotowie! - krzyknęła mama, ale nie zdążyłam nic powiedzieć, bo straciłam przytomność

[Time skip]

Obudziłam się w szpitalu, miałam wstrzyknięte kroplówki do ciała. Odwróciłam głowę i zobaczyłam śpiących rodziców na krześle oraz kogoś jeszcze innego. Czy to był..

- Dream..? - jęknęłam cicho z bólu

[Perspektywa Dream]

Usłyszałem cichy jęk, obudziłem się pośpiesznie i zobaczyłem, że [T/I] nie śpi. W moich oczach pojawiły się łzy. Wstałem z krzesła i przytuliłem się do niej

- [T/I]! Nie śpisz już! - krzyknąłem

Perspektywa [T/I]

- [T/I]! Nie śpisz już! - krzyknął, budząc moich rodziców

Wstali pośpiesznie, widząc, że nie śpię. Moja mama płakała przytulona do ojca. Widziałam uśmiech na jej twarzy

- [T/I]..  Kochanie.. Powiedz kto ci to zrobił..? - spytała mama, która płakała

- ... - nie odezwałam się, ale postanowiłam im powiedzieć - To była Karolina..

[Time skip]

Od tamtego zdarzenia minął rok. Cieszę się, że mam tak wspaniałych rodziców i najlepszego chłopaka, którzy troszczą się o mnie..

- Dziękuje Dream.. - powiedziałam cicho, całując go w policzek

Widziałam żółty odcień na jego policzkach. Zachichotałam cicho z jego słodkości. Był takim uroczym chłopakiem. O takim marzyłam..

- Też cię kocham [T/I].. - szepnął, ukrywając całą zarumienioną czaszkę