Rozdział 1:Przewiezienie Samantha do bazy wojskowej.

1.3K 23 1
                                    

Dwa dni temu Samantha została porwana przez nieznaną grupę gangsterów.

Właśnie ją wojsko zabrało aby odbić ją.

Samantha otworzyła oczy bo wcześniej porucznicy musieli jej głowę przykryć, żeby terroryści ją nie dorwali.

Samantha:Co?! gdzie ja jestem teraz.

Żołnierz:Hej słuchaj właśnie jedziemy do bazy twojego wujka Shepherda Generała.

Samantha zauważyła że jest ciemno za samochodem.

Samantha:Ile już jedziemy?.

Drugi żołnierz jej odpowiedział.

Żołnierz:Z 4 godziny już jedziemy a za,36 minut dojedziemy na miejsce.

Tym czasie helikopter ląduje na teren bazy wojskowej.

Z helikoptera wyszło dużo poroczników z wojska,jeden z całej reszty miał na sobie maskę czaszki,czarny zdrój wojskowy buty rękawiczki.

Żołnierz woła Ghosta do siebie.

Żołnierz:GHOST!!!.

Ghost:Słucham cię Frank.

Żołnierz Frank:Generał Shephard wzywa ciebie do swojego biura.

Ghost jest lekko zdziwiony ale bez nadziwu poszedł prosto do Generała Shepharda.

Ghost wchodzi do gabinetu.

Generał Shephard:O jest i mój najlepszy porucznik z całej brygady.

Ghost:Witam Pana Generała Shepherda.

Generał Shephard:Ghost mam do ciebie ważne zadanie do wykonania.

Ghost:Czy właśnie pan generał pozwoli lecieć do Auganistanu.

Ghost ustał przed Shephardem.

Generał Shephard:No cóż nie na tą misję możesz liczyć.

Ghost poczuł się zszokowany gdy uszłyszał że nie poleci do Auganistanu.

Ghost usiadł z powrotem na krzesło zirytowany przez generała.

Ghost mahnął rękę.

Ghost:To co mi Pan generał da do zrobienia hmm?!.

Genarał Shephard:Już ci mówię Ghost,dzisiaj o 14:37 odbiło naszę wojsko moją siostrzenicę która została uprowadzona 2 dni temu.I chciałbym abyś się nią zajął przez ten miesiąc aby bezpiecznie dotarła do domu w Kanadzie czeka na nią jej matka,obiecywałem jej że znajdę kogoś z stąd aby zaopiekował się Samantha.

Ghost był wściekły.

Ghost:Generale proszę mi tego nie robić obiecywał mi pan że nadejdzie dzień w którym polecę na akcje Auganistanu.Niż teraz niańczyć pana siotrzenicę!.

Generał Shephard podszedł do Ghosta z whisky aby się napił,na rozluźnienie się.

Generał Shephard:Simon posłuchaj wiem że chciałbyś też lecieć na tą misję co reszta,ale w tym czasie ja pilnie potrzebuje twojej pomocy.

Ghost:GENERALE!.

Generał Shephard:GHOST?!.

Gdy Ghost był zły na generała Shepharda a w tym momencie przyszli żołnierze.

Żołnierz:Sir już pańska siostrzenica przyjechała,poszła do pokoju odświeżyć się.

Generał Shephard:Dobra robota chłopaki.

Żołnierze gdy wyszli z gabinetu Generała Shepherda,generał spojrzał się na Ghosta.

Generał Shephard:Simon wynagrodzę ci się,gdy przyjdzie Samantha to zapoznacie się a co do czego,no sam wiesz mógłbyś z moją siotrzenicą byś gdybyście się polubili.

Ghost spojrzał się na generała zawstydzony.

Ghost:Oh sir błagam.

Generał Shephard:Ma włosy brązowe oczy niebieskie,natomiast ty masz brązowe oczy i brązowy połowie blond.Byście byli jak ogień i woda.

Ghost spojrzał się w inną stronę zamiast na generała Shepharda.

W tym momencie przyszła Samantha do gabinetu swojego wujka.

Samantha:O wujek Hank.

Samantha mocno przytuliła swojego wujka.

Generał Shephard:Dobrze że tu dotarłaś Samantha,przez miesiąc będziesz musiała tu zostać,a ja w tym czasie muszę sprawdzać dane wojskowe i tobą zajmie się mój porucznik Ghost najlepszy z całego wojska jest,już tutaj z nami jest od 4 lata gdy skończył 18 lat,dołączył do nas.

Generał podszedł do Ghosta.

Generał Shephard:Ghost chodź przedstaw się Samantha.

Ghost wstał z krzesła i podszedł na przeciwko Samantha.

Myśli Samantha:O mój boże jaki on jest wyższy ode mnie oraz ma duże mięśnie na rękach i nogach,i ma maskę z czaszką na sobie dziwne?.

Myśli Ghosta:Jest i ta Samantha eh wolałbym lecieć na tą misję do Auganistanu niż nią się opiekować jak małym dzieckiem.

Samantha podaje rękę do Ghosta.

Samantha:Ja jestem Samantha.

Ghost:A ja Ghost.

Generał Shephard:Idźcie spać aby jutro porobić obowiązki.

Generał Shephard:Dobranoc Samantha.

Samantha:Dobranoc wujku.

Ghost:... .

Generał Shephard:Dobranoc Ghost, zaprowadz Samantha do pokoju jej,będziecie mieli razem w pokoju.

Samantha z Ghostem byli w szoku.

Samantha:Eee czy to normalne wujku że z nim będę dzielić pokój?.

Ghost:Generale!?.

Generał Shephard:Dogadajcie się moi drodzy.

Samantha wraz z Ghostem wyszli z gabinetu generała.

Ghost:Ah nie dość że muszę z tobą się zajmować przez najbliższy miesiąc boże.

Samantha:Ile ty masz lat 10 że tak zachowujesz się do mnie.

Ghost spojrzał się przebiegle na Samantha.

Ghost:Ja ciebie... .

Samantha:No dokończ te zdanie które chciałeś mi powiedzieć Ghost no słucham hmm?.

Ghost:Ja nie grożę,ja gwarantuje że jak będziesz lepiej się zachowywała jak należy do mnie.

Ghost poszedł się przejść a Samantha poszła do ich wspólnego pokoju.

Samantha:Biorę sobie łóżko po lewej stronie.

Samantha położyła się spać,a Ghost przyszedł 30 minut później do pokoju.

Ghost zdejmuje swoje ubrania i się przebiera krótkie spodenki i koszulkę,a maskę miał na sobie.

Ghost:Nie może mnie zobaczyć bez maski.

Ghost po kilku minutach zasnął.

Ghost x Samantha z gry Call of Duty Ghost 💀💕Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz