Ghost x Samantha z gry Call of Duty Ghost 💀💕

Rozdział 17:Ghost nieczuły wobec Samantha nadal.

Ghost gdy zasnął ponownie,a Samantha leżała i prubowała zasnąć.

Samantha:Kurczę nie mogę zasnąć.

Samantha zauważyła że Ghost zasnął,postanowiła że sama pójdzie na trening.

Samantha myśli:Skoro wolisz spać to sama pójdę i już.

Samantha wstała i się ubrała po czym wyszła sobie na trening.

Po 2,5 godzinach Ghost się obudził i zauważył że nie ma Samantha.

Ghost wstał.

Ghost:Gdzie ona jest?.

Ghost spojrzał się przez okno i zobaczył że Samantha jest na hali treningowej.

Ghost:Japiepsze niech tylko ona tu przyjdzie to z nią poważnie porozmawiam już któryś raz w tym tygodniu znowu.

Ghost poczekał aż przyjdzie do domu.

Samantha weszła do domu po czym do poszła do pokoju i zobaczyła jak Ghost siedzi złożonymi rękoma oraz nogami przy tym spojrzeniem kamiennym.

Samantha się przestraszyła że kolejny raz nakrzyczy na nią.

Ghost:Podejdź tutaj bliżej do mnie.

Powiedział z irytowanym tonem głosu.

Samantha podeszła i spuściła głowę w dół.

Ghost:Dlaczego sama wyszłaś bez ze mnie na dwór?.

Samantha odpowiedziała.

Samantha:Jak ty zasnąłeś to ja nie mogłam zasnąć no i wtedy poszłam na trening.

Ghost wstał i podszedł do Samantha aby spojrzeć się jej bliżej.

Ghost:Od dziś wcale nie wyjdziesz na dwór,tylko będziesz w domu siedzieć aż nie pojedziesz do Kanady a ja już będę miał święty spokój od ciebie!.

Samantha poszkliły się oczy na płacz.

Ghost to zauważył i jej chciał odpowiedzieć.

Ghost:Oh tylko mi się tu nie rozpłacz księżniczko ciekawe jak twój ojciec musiał znosić twoje zachowanie!.

Samantha się załamana odepchnęła Ghosta od siebie.

I poszła do łazienki się zamknąć.

Ghost szybko podbiegł do dzwi aby Samantha wyszła.

Ghost:Samantha otwórz te jebane dzwi!.

Samantha:NIE NIE WYJDĘ Z ŁAZIENKI TY PALANCIE BEZNADZIEJNY!!.

Ghost się wkurzył na Samantha.

Ghost:DOBRA POLICZĘ DO 5 A JAK NIE OTWORZYSZ DZWI JA JE WYWALE Z ZAWIJASÓW!.

Ghost:RAZ!.

Ghost:DWA!.

Ghost:TRZY!.

Ghost:CZTERY!.

Ghost:I OSTATNIE TO.

Gdy Ghost miał otworzyć dzwi nagle uszłyszał połączenie z krótkofalówki swojego.

Ghost spojrzał się na dzwi gdzie właśnie siedziała Samantha.

Ghost:Ja zaraz otworzę dzwi i zobaczymy czy jeszcze coś powiesz hmm.

Po czym szybko podbiegł do stołu po krótkofalówkę.

Odebrał połączenie.

Ghost:Zgłaszam się sir.

Generał Shephard:Ghost mamy ostrzeżenie abyś był czujny od teraz,ten gość co uprowadził Samantha okazuje się że to jej własny ojciec to zrobił.

Ghost przez chwilę zamikł jak dowiedział się kto porwał Samantha.

Ghost:Jak ten koleś się nazywa?.

Generał Shephard:Paul Brown.

Ghost ścisnął ze złości pięść swoją.

Ghost:Przyjąłem sir będę teraz bardziej czujny aby Samantha nic się nie stało.

Generał Shephard:Wrazie czego w kontakcie Ghost.

Ghost:Kontakcie.

Ghost skończył rozmawiać z generałem Shephardem,podszedł do dzwi łazienki zobaczyć co z Samantha.

Zapukał delikatnie do dzwi mówiąc.

Ghost:Samantha musimy porozmawiać właśnie rozmawiałem z twoim wujkiem i powiedział że za twoje porwanie stoi twój ojciec.

Gdy Ghost dokończył to słowo Samantha wyszła z łazienki z opuchniętymi oczami.

Ghost poszedł po papier aby wydarła oczy.

Następnie zieloną herbatę zrobił aby się uspokoiła.

Po 6 minutach Ghost przyniósł herbatę.

Ghost:Trzymaj.

Ghost dał herbatę Samantha.

Wypiła kilka łyków.

Samantha:Już trochę lepiej się czuje.

Ghost patrzył jak pije Samantha.

Samantha:Tak jak wcześniej wspomniałeś o moim ojcu że mnie uprowadził ale z jakiej racji to miał mi to zrobić?.

Ghost:Niektórzy albo dla pieniędzy albo żeby dla zysku lub z zemsty.

Samantha była słaba i załamana.

Samantha:Wszystkiego tego mam dosyć a zwłaszcza teraz.

Schowała głowę pod poduszkę

Samantha:Jestem do niczego.

Ghost:Nie wmawiaj tego w sobie Samantha że do niczego się nie nadajesz.

Ghost:Zawsze myśl pozytywnie abyś się czuła wolna śmiała oraz i kochana przez kogoś.

Samantha:Eh mam tylko mamę oraz wujka i nikogo innego aby się przejął mną.

Ghost:Już niedługo ich zobaczysz i będziesz szczęśliwa.

Gdy Ghost mówił do Samantha ona zasnęła na łóżku.

Ghost ją przykrył kocem.

Ghost:Śpij spokojnie Samantha.