Rozdział 46:Simon kupuje prezent na przeprosiny dla Samantha.

76 1 0
                                    

Simon wraz z Maryją pojechali do galerii aby mógł coś kupić Samantha w ramach przeprosin.

Simon:Co mogę jej kupić hmm wiem że lubi bardzo czytać lubi psy i.

Maryja:I lubi gotować oraz ciuchy.

Simon:To tak książkę coś słodkiego i upominek.

Maryja:I zzobaczysz przyjmie przeprosiny twoje.

Simon:Na pewno?.

Maryja:Na pewno.

Simon z Maryją dojechali pod galerię była godzina 21:06.

Simon:A do której jest czynna galeria?.

Maryja:Ta galeria jest czynna do 00:00.

Simon:A rozumiem.

Weszli do galerii.

Simon:Dobra najpierw pójdziemy po książkę.

Maryja:Później zajdziemy po upominek i do spożywczego.

Weszli do księgarni i prosto poszli w dział miłości.

Simon:Hmm są dwie które by mogły spodobać się Samantha,Nie chce ciebie opuszczać i Chce ciebie wypełnić namiętnością.

Maryja:Hmm chyba ta Chce ciebie wypełnić namiętnością spodoba się jej.

Poszli zapłacić za książkę.

Kasjer:To będzie 8.99 dolarów.

Simon:Proszę.

Simon:Dobranoc.

Maryja:Dobranoc.

Kasjer:Dobranoc państwu.

Simon:Dobrze teraz do sklepu z upominkami.

Gdy weszli Simon był szoku ile tu jest takich prezentów.

Simon:Japiepsze.

Simon spojrzał się na Maryję.

Simon:To znaczy ile jest tych prezentów.

Maryja:Kup może naszyjnik lub perfumy.

Simon:Może ten naszyjnik i misia ode mnie.

Maryja:A tak prawie każdy daje je z jakiejś okazji.

Simon:To już tę dwie rzeczy torba ozdobna i coś ze słodyczy.

Simon poszedł zapłacić po czym poszedł z Maryją do spożywczego.

Simon:Wezmę jej bombonierkę.

Maryja:Dobrze i jeszcze pójdzmy na dział warzyw i owoców,a potem do kasy pójdziemy.

Maryja wzięła kilka pomarańcz,jabłek,brzoskwinie,pomidorów,ziemniaki.

Poszli zapłacić za rzeczy i później wyszli ze sklepu.

Maryja:Już jest 21:38 to pora wracać do domu.

Simon:No.

Maryja:Simon.

Simon:Tak.

Maryja:Posłuchaj się Samantha ona chce jak najlepiej,ona też 2 tygodnie temu też musiała porozmawiać odnośnie swojego ojca,i jak ty opowiesz co przeżyłeś wtedy udzieli porady po czym będziesz inaczej o tym myślał.

Simon posłuchał się Maryji po czym przyjechali do domu.

Simon poszedł na górę aby pójść do pokoju Samantha.

Tym czasie Samantha była na dole w łazience.

Samantha:O cześć mamo jak było na urodzinach u koleżanki.

Maryja:Bardzo dobrze było,była zadowolona z prezentu naszego.

Jak Maryja rozmawiała z Samantha Simon poszedł spakować prezent po czym czekał już na Samantha.

Simon:Założę moją maskę.

Samantha:Ja już pójdę do siebie mamo dobranoc.

Maryja:Dobranoc kochanie.

Samantha poszła do pokoju i wtedy nie spodziewała się że będzie Simon w pokoju.

Samantha:O kogo tutaj mamy pana Ghosta który dzisiaj na mnie wydarł.

Simon podszedł do Samantha z prezentem.

Simon:Chciałbym za moje zachowanie dzisiejsze.

Simon podaje prezent dla Samantha.

Zaskoczona odpowiada.

Samantha:Simon ale nie musiałeś.

Simon wziął rękę Samantha do siebie.

Simon:Właśnie że tak,i chciałem dodać że pójdę do psychologa odnośnie abym mógł porozmawiać o stracie mojej mamy i brata.

Samantha nagle objęła Simona po czym go przewróciła na łóżko przy tym zdejmując jego maskę całując jego.

Simon:Mhhh Samantha kochanie.

Samantha:Obiecuj mi że tak się nie zachowasz wobec mnie.

Simon:Tak przyrzekam tobie.

Przez wieczór Simon z Samantha rozmawiali i się wygłupiali.

Ghost x Samantha z gry Call of Duty Ghost 💀💕Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz