W myślach Simon nie mógł się doczekać aż przyjedzie do Samantha aby być przy niej bliżej.
Po prawie dwóch godzinach wypisania wszystkich protokołów i papierów odnośnie odejścia był zadowolony Simon.
Gdy wyszedł od naczelnika Hanka spotkał koło dzwi jakiegoś żołnierza.
Żołnierz:Ej Ghost dlaczego od nas odchodzisz kto ciebie zastąpi?.
Zirytowany Ghost mu odpowiedział.
Ghost:Ktoś mnie zastąpi i tyle.
Po czym ruszył w drogę.
Jak przechodził koło pokoju spotkań wszyscy kompani przyszli do niego.
Inny porucznik:Ej Ghost to prawda że już za 3 dni odchodzisz?.
Ghost:Tak to prawda,tak o tym sam zadecydowałem moi drodzy.
Inny porucznik:I ty jesteś z generała siotrzenicą w związku?.
Ghost:Tak a coś wam przeszkadza?.
Inny porucznik:Nie no skąd nam to nie przeszkadza nie chłopaki.
Wszyscy poparli Ghosta odnośnie odejścia.
Ghost:Wielkie dzięki chłopaki że mnie rozumiecie.
Ghost:Ja już będę iść bo jeszcze Soap chciał abym mu przy czymś pomógł.
Inny porucznik:Dobra Ghost idź pomóc Soapowi przy czymś,a ten też idę teraz coś załatwić.
Ghost:Dobrze wporzo to narazie wszystkim.
Inni wzajemnie powiedzieli Ghostowi narazie.
Simon poszedł pomóc Soapowi przy naprawie sprzętu wojskowego,i przez dzień Samantha siedziała w domu i myśląc o Simonie.
Samantha popatrzyła na branzoletkę którą dostała od Simona.
Samantha myśli:Simon kochanie kiedy zadzwonisz jest już 20:21,no nic pewnie coś tam robi i nie ma czasu aby zadzwonić.
Nagle telefon zadzwonił a Samantha spojrzała że dzwoni Simon po czym szybko odebrała połączenie.
Samantha:Hej kochanie jak tobie minął dzień,ja cały czas myślałam o tobie.
Simon:Hej kochanie już wszystkie papiery podpisałem i za kilka dni przylecę do ciebie aby uściskać i wycałować.
Samantha:To wspaniale Simon obyś cały i zdrowy przyjechał do mnie.
Simon:Wiem o tym he.
Samantha:Kocham cię bardzo mocno Simon.
Simon:Ja ciebie też Samantha bardzo mocno kocham nad życie pamiętaj o tym.
Samantha:Będę zawsze o tym pamiętała wiesz o tym doskonale.
Samantha jak rozmawiała z Simonem nagle zawołała mama jej aby zeszła na dół.
Samantha:Kochanie moja mama mnie woła i będziemy kończyć rozmowę chciałabym ci życzyć na dobranoc abyś słodko spał i żebyś już przyleciał do mnie.
Simon:Ooo oh dziękuję za życzenia na dobranoc kochanie a ja ci życzę abyś się wyspała i już oczekiwać mojego powrotu do ciebie kocham cię bardzo mocno i dobranoc księżniczko najdroższa ma.
Samantha:Dobranoc ty mój kochany Brytyjczyczku śpij dobrze kocham cię i do jutra.
Simon:Do jutra.
Simon położył głowę i poduszkę był szczęśliwy że za kilka dni będzie przy Samantha,a Samantha tak samo była szczęśliwa wstała aby pójść do mamy zapytać w jakiej sprawie ją wołała.
Mama:Samantha chodź do mnie córeczko.
Samantha:Już idę mamo w jakiej sprawie mnie wzywasz.
Mama:Chciałam się zapytać o jedną rzecz bo właśnie jak wracałam z sklepu to wujek Hank zadzwonił powiedzieć że za kilka dni przyjedzie i wspomniał też że będzie razem wracać z nim taki chłopak Simon,i powiedział też że jesteś razem w związku to prawda.
Samantha:Tak mamo ja i Simon jesteśmy parą ja go kocham a on mnie.
Mama Samantha przytuliła ją mocno.
Mama:Oh córeczko masz chłopaka o którym bardzo marzyłaś od dzieciństwa,jestem szczęśliwa z twojego związku.
Samantha:Dziękuję mamo wiem poznasz go jak przyleci z wujkiem Hankiem.
Mama:Będzie moim synowym.
Samantha:Tak zgadza się mamo.
Samantha czuła się zmęczona po czym poszła spać.
Samantha:Dobranoc mamo ja już idę spać.
Mama:Ja ciebie też kocham i tak pójdź odpocząć a jutro zabiorę cię na zakupy dobrze.
Samantha:Dobrze mamo.
CZYTASZ
Ghost x Samantha z gry Call of Duty Ghost 💀💕
Teen FictionTo będzie przez ze mnie stworzona opowieść z gry,Call of duty Ghost. Jest Ghost w organizacji antyterrorystycznego w Special Air Service,ma za zadanie chronić młodą kobietę aby bezpiecznie zawieźć ją do domu z Ameryki południowej do Kanady.Gdy Ghost...