Cuándo ocurrió || Pablo Gavi

■22■

Pov Flora
Skip time
Jebany dzień idola. Mieliśmy się przebrać za nasz idola i opowiedzieć coś o nim. Nie mialam pomysłu więc zabralam jeden ze stroi meczowych Pedra.

Kiedy nadeszła moja kolej wstałam i stanęłam na środku klasy.

-Zaczniemy od tego że przebrałam za mojego brata bo nie miałam totalnie pomysłu.  Dobra to Zaczynam.

-Mozemy zrobić tak że będziemy ci zadawać pytania na jego temat? Wiesz znasz go najlepiej - spytał Thiago

-No ok

-Co najczęściej je na obiad?

-To co Pablo ugotuje chyba że rób jakieś dziwne eksperymenty z jedzniem to wtedy zamawiamy z restauracji jakiejś.

-Ma dziewczynę?

-Ta taką rudą.

-Jaki jest w stosunku do ciebie?

-Jest miły i pomocny i mnie wspiera w moich decyzjach

-Jego najgorsza wada

-Shipuje mnie z Gavirą

-T0 ty z nim nie jesteś?

-Nie.-  powiedziałam- Jeszcze- szepnęłam

Skip time
Po skończeniu lekcji zadzownilam do Pabla. Był początek lutego i było dość zimno. Czekałam na niego przed bramą wjazdową i podeszła do mnie Sofia i jej przyjaciółeczki

-Co to za podróba? Braciszek nie dał kasy na orginal? - zaśmiała się

-Braciszek dal orginał w którym gral na El Clasico - uśmiechnełam się do niej chamsko i spuściłam wzrok na telefon

-Co ty masz pokrako?- Alexa wyrwałam mi urzedziemie z dłoni

-Oddaj to- próbowałam jej go zabrać ale dziewczyna podniosła ręce z moim telefonem w górę a moej 164 mi w tym nie pomogło

-Tylko 13?!

-Tak bo nie potrzebny mi lepszy i droższy. Możesz już mi go oddać ?

-Ooo na tapecie masz jak się całujesz z Pablusiem. Słodko- powiedziała a od tyłu podszedł do niej Pablo i zabral jej telefon

-Kolezanko nie masz swojego? Proszę Florcia - oddał mi

-Pablo Gavi? Mogę zdjęcie I autograf na koszulce?- spytała Sofia i pokazała na swoj T-shirt z herbem Barcelony i jego nazwiskiem

-Nie robie sobie zdjęć z osobami takimi jak wy

-Dlaczg3o niby?

-Gnębisz moją przyszłą dziewczynę idiotko. Chodź Flora idzemy