Poczułam ciepłą dłoń na twarzy. Obudził się.
-Siedziałaś tu przez całą noc? -zaśmial się
-Nie kurwa teraz przyszłam wiesz. Bałam się o ciebie idioto. Na chuj się tak rzucasz za tą piłką chce żebyś żył rozumiesz?- przytuliłam się so niego
-No już Obiecuję nie będę - objął mnie ramieniem - Ale ty masz przestac gadać jak bardzo podoba Ci się Jeremiah Fisher
-Ale czemu?
- Bo jestem trochę zazdrosny. I masz przestać płakać kiedy widzisz edity jak on płacze. To tylko serial.
-ale to jest smutne ze on jak on potrzebował belly to jej nie było
-T0 tylko serial Florcia. Czekaj lekarz idze nie widzisz?
Skip time (tydzień)
-KURWA KREW MI ZNOWU LECI. FLORA DAJ CHUSTECZKE - krzyknął Gavira-Chwila. Łap od razu całą paczkę- rzuciłam mu na kanapę
-Dzięki kochanie. Kurwa gdzie Pedri?
-Cichooo oglądam
-Co tym razem?
-Drugi sezon
-Idz się lecz
-I Jeremiah jets jeszcze bardziej sliczny
-Przestan już

CZYTASZ
Cuándo ocurrió || Pablo Gavi
FanficKolejna część historii Flory i Pabla ale czy taka szczęśliwa? Czy dziewczyna pozbiera się po wypadku? To już nie będzie to samo... -Zabolało w cholere. W moim śnie byliśmy tak blisko...-