Pov Flora
Był już wieczoru. Niedługo zachód słońca i będą widoczne spadające gwiazdy. Chciałabym to zobaczyć np. Z dachu albo chociaż z czegoś wysokiego ale mój lęk wysokości mi na to nie pozwala.Kiedy Siedziałam na podłodze oparta o łóżko i przeglądałam tiktoka ktoś za pukał do drzwi. Moja pierwsza myśl to było "Niechcę teraz rozmawiać pedri" więc nie odzywałam się.
-Flora qiem że tam jesteś. Mogę wejść? - usłyszałam głos Gaviry. No jego tu tym bardziej nie chciałam widzieć więc nadal Siedziałam cicho.
(Tekst inspirowany Archerem Colemanem z Flawsów)
-Ubrana czy nie wchodze - powiedział I otworzył drzwi-Czego?
-Spokojnie Przyszedłem przeprosić- wszedł i usiadł na przeciwko mnie
-Ok przeprosiłeś możesz iść
-Flora ja tak na poważnie. Chcesz iść ze mną Na noc spadających gwiazd?
-Dokładniej
-Na dach
-Nigdzie z tobą nie idę i to nie dlatego że się boję po prostu nie chce tam isc z tobą- odwróciłam głowę.
-Popatrz na mnie - powiedział a ja wzruciłam wzrok w jego kierunku- proszeeee- zrobił ten sam słodki uśmiech jak w moim śnie a jak wiemy nie umiem mu odmówić kiedy go użyje
-Niech Ci będzie
-No i super nie można było tak od razu? - zadowolony wstał- To za jakieś 30 minut po ciebie przyjdę
-Aha
Na co ja się zgodziłam? Żeby pójść z tym idiotą na dach? Japierdole jak się nie odkocham to on będzie miał mnie w garści. Będę robić to co on będzie mi kazał?! Nie nie jestem aż taka głupia (jestem).
Posiedziałam jeszcze chwilę i w końcu przyszedł Pablo. Wzięłam bluze i poszliśmy ďo pomieszczenia gdzie znajdowały się schody na dach a bardziej strona drabina.
-Nie wejdę tam- pokręciłam głową
-Idź będę cię asekurował od dołu. Nic ci się nie stanie - No wątpię
-Nie wejdę. Boję się
-Masz lęk wysokości?
-Tez ale boję się ciebie nie wiem xo możesz mi zrobić
-Jesteś jedyną siostrą mojego przyjaciela. Nie miałbym odwagi cię nawet dotknąć beż jego zgody a teraz właś jak coś to cię złapie
-Jak muszę
Weszłam na dach tylko z jednym potknięciem. Położyłam się na dachówce a zaraz obok położył się Pablo.
-I jak podoba się?- spytał
-Tak. Co cie to interesuje co?
-Boze czy ty musisz się tak wszystkiego czepiać? Przeprosiłem przecież
-Skąd mam wiedzieć czy nie będziesz mnie cisną bardziej? Skąd mam wiedzieć że twoje przeprosiny były naprawdę?
- Zufaj mi Florcia

CZYTASZ
Cuándo ocurrió || Pablo Gavi
FanficKolejna część historii Flory i Pabla ale czy taka szczęśliwa? Czy dziewczyna pozbiera się po wypadku? To już nie będzie to samo... -Zabolało w cholere. W moim śnie byliśmy tak blisko...-