-WYCHODZE - krzyknęłam
-STÓJ gdzie z kim o której będziesz pisz co 15 minut - Pablo zaczął przesłuchanie
-Na spacer z Florkiem za jakąś około godzinę nie będę ci pisać co 15 minut
-Nie podoba mi się ten Florian
-Baw się dobrze Florka nie przejmuj się nim tylko idź- powiedział Pedri I wyszłam.
Byliśmy umówieni w parku. Z daleko zobaczyłam już chłopaka a trochę dalej Sofie i jej bandę. Podeszłam do bruneta i zaczęliśmy iść przed siebie.
-Floruś zadajesz się z tą przybędą? - spytała roześmiana dziewczyna
-Sofia odczep sie od niej... - zaczął
-Co zazdrościsz ze mój brat jest jednym z najlepszych piłkarzy w Barcelonie? Że Gavira pocałował mnie pod szkołą? Że przez mojego brata zna mnie cały świat? Moje życie nie jest takie kolorowe jak ci się wydaje. Zachowujesz się jak rozpuszczona 5-latka. Nie pogrążaj się dziewczyno - zwróciłam się w stronę szatynki.
-Boże Florian jak ty sie możesz spotykać z kimś takim? Nie widzisz ile jest wartościowych dziewczyn które uważają cię jako najprzystojniekjszego chłopaka w szkole?
-Nie chce cię rozczarować Sofia ale jestem gejem. Flora choć nie będziemy z nimi gadac - powiedział i odeszliśmy
-Serio jesteś gejem? - spytałam- jakby wiesz nie mam nic to tego tyljo tak po poprotu wydawało mi się ze jesteś no wiesz - tłumaczyłam się
-Nie musisz się tłumaczyć. Tak jest gejem i nie wstydzę się tego. Nawet mam zawsze na sobie kolczyk z flagą
- odsłonił kosmyk włosów zakrywający jego ucho i zobaczyłam małą przypinkę z kolorową flagą.
-Sorry mój... przyjaciel dzowni - odebrałam telefon
-Czego chcesz? Mówiłam że nie długo wrócę.
-Chce się tylko upewnić ze wszytko w porządku
-Juz upewniłeś się. Masz więcej nie dzownic rozumiesz Pablo?
-Co już Ci ten Florian w głowie zawrócił?!
-O co ci chodzi?! Nie jesteśmy razem więc co się prujesz ze wyszłam z kolegą?! Ogarnij się trochę. Po prostu wkurwia mnie to że nawet z domu nie mogę wyjść bo sie do mnei prujesz!
-Chodzi mi o Twoje bezpieczeństwo Florcia. Nie kłućmy sie proszę
-Dobra ale daj mi chwilę spokoju wyjaśnię ci wszytko jak wrócę
CZYTASZ
Cuándo ocurrió || Pablo Gavi
FanfictionKolejna część historii Flory i Pabla ale czy taka szczęśliwa? Czy dziewczyna pozbiera się po wypadku? To już nie będzie to samo... -Zabolało w cholere. W moim śnie byliśmy tak blisko...-
