Kiedy się obudziłam zadrżałam z zimna. Rozejrzałam się gdy uchyliłam swoje powieki. Wokół było zimno, ciemno i cuchnęło wilgocią. Powoli usiadłam na zimnej podłodze. Gdy poruszyłam nogami poczułam na nich coś. Kiedy spojrzałam i dotknęłam kostek poczułam zimne łańcuchy. Wstałam szybko słysząc jak ktoś idzie w moją stronę. Kiedy widziałam wyraźniej zorientowałam się, że jestem w celi. Zacisnęłam dłonie w pięści wściekła na widok Skazeusza.
-No widzę, że się obudziłaś. Dobrze. Już myślałem, że rozkaże moim ludziom ciebie obudzić. Patrzyłam na niego wściekła.
-Czego ode mnie chcesz psycholu?! Jak ty w ogóle żyjesz?! Byłeś martwy! Widziałam to ja i inni!- Krzyknąłem wściekła patrząc na Skazeusza. Mężczyzna jednak z uśmiechem wyciągną miecz który wsuną między kraty i przyłożył ostrze do mojego gardła.
-Cóż. Prawdopodobnie cud sprawił, że powróciłem do życia. Jakby sam Szatan dał mi drugą szansę na zemstę i mam zamiar jej nie zmarnować. Gdybyś się nie zjawiła tutaj po latach gdy byłaś szkrabem to dziś tym światem rządziłaby moja ex ukochana. Ależ co ja mówię. Nigdy nie kochałem żadnej kobiety. Wykorzystywałem je.- Powiedział na co na końcu zaśmiał się. Miałam przeczucie, że jest on niczym mąż Małgorzaty. Gdybym nie była w celi bym mu przywaliła. Jednak ten śmiał się dalej. Spojrzał w jakimś kierunku i machnął dłonią. Już po chwili dwójka strażników przyprowadziła Tarranta. Przeraziłam się widząc w jakim on jest stanie. Ten przeklęty typ już po chwili przyłożył swój miecz do szyi Kapelusznika. Podbiegłam do krat i złapałam za nie.
-Zostaw go bydlaku!- Wrzasnęłam wściekle bojąc się o życie Tarranta. Lecz ten po raz kolejny się zaśmiał. Lecz tym razem mroczniej.
-Coś za coś Alicjo. Uwolnię tego zbzikowanego palanta ale w zamian... Masz zostać moją żoną.- Oczy mi się rozszerzyły gdy ten to powiedział.
-Nigdy świrze!- Wrzasnęłam wściekle. Lecz ten zaśmiał się ponuro i zabrał Tarranta gdzieś ze swoimi ludźmi. Wściekła usiadłam na podłodze i oparłam plecy o ścianę. Słyszałam jak na dworze zaczyna padać kiedy po moich policzkach spływały łzy.
![](https://img.wattpad.com/cover/277281811-288-k159332.jpg)
CZYTASZ
Serce Krainy Czarów
FanfictionAlicja po minionym czasie od ostatniej przygody w Krainie Czarów spędza spokojnie czas z matką. Jednak negatywne emocje skrywa ona w środku nie chcąc nikogo martwić. Młoda kobieta myślami jest przy swych przyjaciołach jak i spędzonym czasie w Kraini...